Mam kategorię A, mnie pierwszego rzucą na front. Ciężko o tym myśleć – mówi Mikołaj, student I roku informatyki. – Wojna nie zmieniła się za bardzo, część ludzi jest mięsem armatnim.
Kiedy dowiedziałam się, że moje dzieci ustalają ze znajomymi, co każde z nich zrobi, jeśli wojna przyjdzie do nas, do Polski, zmroziło mnie. Ten wyjedzie z kraju, tamten uważa, że na front, a tamci do pomocy medycznej. Sprawdzam, czy wojna to temat młodych.
Mikołaj Piołun-Noyszewski dwa lata temu, jako uczeń III klasy i przewodniczący samorządu uczniowskiego w LO im. Domeyki, razem z innymi opiekował się wojennymi uchodźcami z Ukrainy. Mieszkali w jego liceum. Teraz Mikołaj jest studentem I roku informatyki w Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych. – Tak, wojna jest tematem rozmów – mówi. Okazji dostarczają newsy, np. pomysł wysłania wojsk z różnych krajów do Ukrainy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS