Kim był Jakub Błaszczykowski dla piłkarskiej reprezentacji Polski, niech każdy sam oceni. 11 października 2014 roku leczył uraz i nie mógł zagrać w historycznym spotkaniu z Niemcami na Stadionie Narodowym. Drużyna Adama Nawałki dokonała przełomu, wygrała 2:0, by później, już z Błaszczykowskim, dotrzeć do ćwierćfinału Euro 2016. Niezwykły piłkarz, ale być może jeszcze bardziej niezwykły człowiek, biorąc pod uwagę dramat jego dzieciństwa.
Niemcy w kryzysie
W piątek w sparingu z Niemcami w Warszawie Błaszczykowski zagrał w kadrze po raz 109. i ostatni. Przeżył nostalgię rozstania, ale też zwycięstwo, które kontuzja zabrała mu 9 lat wcześniej. To był tylko mecz towarzyski, bez znaczenia, ale akurat ten rywal wywołuje w polskich piłkarzach szczególne uczucia. W 1933 roku Polacy zagrali z Niemcami po raz pierwszy, w Berlinie, tracąc gola na 0:1 w 89. minucie. W kolejnych 18 pojedynkach nasi piłkarze 12 razy przegrywali, w tym w 1974 roku w legendarnym pojedynku na wodzie we Frankfurcie, którego stawką był finał mundialu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS