Szef polskiego rządu, podczas konferencji prasowej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, odniósł się do braku wypłat unijnych pieniędzy dla Polski z KPO. Powtórzył sformułowaną przez Jana Rokitę tezę o tym, że dzisiaj unijnym sankcjom podlega nie tylko Rosja, ale i Polska. Jak mówił szef rządu, “nie może być tak, aby w tak szczególnym czasie jak ten dzisiejszy, dwa kraje były obłożone sankcjami – Rosja i Polska”. Paweł Kowal z klubu KO stwierdził, że “porównania premiera są żenujące”. – Unia Europejska nie nakłada żadnych sankcji na Polskę, premier powinien przeprosić – skomentował Andrzej Rozenek z koła parlamentarnego PPS.
Premier Mateusz Morawiecki przebywa z wizytą w Paryżu, gdzie rozmawia między innymi z Emmanuelem Macronem.
Podczas wspólnej konferencji prasowej z francuskim prezydentem Morawiecki odniósł się do braku wypłat unijnych pieniędzy dla Polski z KPO.
– Większość krajów Unii Europejskiej, jeszcze nie wszystkie, ale większość, cieszą się z tego programu, który razem wywalczyliśmy – Next Generation EU, czyli Krajowy Program (Plan – red.) Odbudowy – mówił szef polskiego rządu.
– Ostatnio przeczytałam ciekawy artykuł Jana Rokity – nazwisko w Polsce wszystkim znane – który powiedział, że nie może być tak, aby w tak szczególnym czasie jak ten dzisiejszy, dwa kraje były obłożone sankcjami – Rosja i Polska. Polska, która przyjmuje rzeczywiście miliony uchodźców, (…) która otwiera serca dla kobiet i dzieci z Ukrainy, dzisiaj podlega sankcjom europejskim i to, jak mówi autor tej krótkiej analizy, nawet bardziej uciążliwym niż Rosja – powiedział premier Morawiecki.
Nawiązał w ten sposób do artykułu byłego polityka, opublikowanego w “Dzienniku Polskim”. Jan Rokita napisał w nim między innymi, że “Polska jest drugim państwem obłożonym obecnie dużymi unijnymi sankcjami”, i że “jeśli zważyć dotychczasową wartość obu pakietów sankcyjnych”, to “wartość pakietu polskiego raczej przewyższa pakiet rosyjski”.
– Program odbudowy miał nas wszystkich obudzić po covidzie do rozwoju gospodarczego, myślę, że tak powinno być – dodał premier.
Kowal: porównania premiera są żenujące
Słowa premiera Morawieckiego komentowali politycy.
Paweł Kowal z klubu KO stwierdził, że “porównania premiera są żenujące”. – Premier powinien naprawdę uważać przed opowiadaniem u naszych zachodnich partnerów, przed porównywaniem Polski z Rosją. Żenada, żenada i jeszcze raz żenada. Apeluję do premiera, żeby nie zrównywał Polski z Rosją, nie porównywał sytuacji w Polsce do sytuacji w Rosji. Polska, jeżeli chodzi o wojnę, zachowała się szlachetnie – całe społeczeństwo – a Rosja napadła Ukrainę. Te wszystkie ekwilibrystyki słowne zarówno premiera, jak i (europosła Zdzisława – red.) Krasnodębskiego, jak i innych osób, po prostu szkodzą Polsce – stwierdził.
Rozenek: premier Morawiecki, mówiąc takie głupoty, po prostu obraża wszystkich Polaków
Wypowiedź szefa polskiego rządu skomentował także Andrzej Rozenek z koła parlamentarnego PPS.
– Unia Europejska nie nakłada żadnych sankcji na Polskę. Unia Europejska daje nam gwarancję bezpieczeństwa. Dzięki Unii Europejskiej nie jesteśmy dzisiaj w tym samym położeniu, w którym są nasi ukraińscy bracia. Nie musimy toczyć wojny o śmierć i życie, o naszą niepodległość. A premier Morawiecki, mówiąc takie głupoty, po prostu obraża wszystkich Polaków, obraża naszą inteligencję, obraża Unię Europejską, obraża naszych partnerów unijnych, jest człowiekiem nieodpowiedzialnym. Powinien za te słowa jak najszybciej przeprosić – powiedział poseł Rozenek.
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS