A A+ A++

Oszuści coraz częściej szukają swoich ofiar w internecie. Na ich obietnice łatwego zarobku skusił się płocczanin. Senior stracił oszczędności swojego życia, gdy zainstalował na swoim komputerze, umożliwiającą zdalną obsługę pulpitu. Policjanci ostrzegają przed zagranicznymi firmami oferującymi handel kryptowalutami.

Przez blisko rok oszuści wyciągali pieniądze od płocczanina, który – przeglądając strony internetowe – trafił przypadkiem na reklamę firmy, oferującej wysokie zyski z inwestowania w kryptowaluty.

– Skuszony ofertą kliknął w ikonę, a następnie wpisał swój numer telefonu w formularzu kontaktowym. Po jakimś czasie, za pomocą aplikacji WhatsApp, z 68-latkiem skontaktował się mężczyzna. Przedstawił się jako analityk giełdowy, specjalizujący się w inwestowaniu w kryptowaluty. Zachęcał, by na początek senior zainwestował drobną sumę pieniędzy – informuje asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.

Mężczyzna postanowił spróbować – na początek wpłacił 1200 zł. Jak poinformował go oszust, zyski z inwestowania miały być wpłacane na specjalnie założone konto handlowe. Kontakt z 68-letnim płocczaninem oszust utrzymywał systematycznie, zachęcając go do dalszego inwestowania.

– Polecił również, aby zainstalował na swoim komputerze program umożliwiający zdalną obsługę pulpitu, a następnie zalogował się do swojego banku. Dzięki temu „analityk” sprawdził ile senior ma środków i dalej zachęcał do inwestowania – tłumaczy asp. Krystyna Kowalska.

Przez blisko rok „analityk” kontaktował się z seniorem, ten logował się do swojej bankowości elektronicznej i podejmował decyzję ile chce zainwestować. Następnie oszust, zdalnie obsługując pulpit, wpisywał tytuł przelewu oraz numer rachunku bankowego, na który przekazywane były pieniądze. Jak się później okazało, trafiały na rachunki w zagranicznych bankach.

– Mężczyzna w pewnym momencie postanowił wypłacić zainwestowaną walutę. Jednak nie było to możliwe. Aby pobrać pieniądze, trzeba było zapłacić wysoki podatek. Kiedy na drodze do odbioru rzekomej waluty zaczęły piętrzyć się kolejne problemy, 68-latek nie miał już żadnych wątpliwości, że został oszukany. Stracił łącznie ponad 200 tysięcy złotych – wyjaśnia asp. Krystyna Kowalska.

Nie jest to jedyne tego typu oszustwo, jakie zostało dokonane w naszym regionie. Płoccy policjanci prowadzą kilka innych spraw, w których fałszywy analityk „pomagał” przez zdalny pulpit i dosłownie na oczach swoich ofiar, „czyścił” ich rachunki bankowe lub zaciągał pożyczki. Ofiary oszustów były przekonane, że dobrze ulokowały swoje oszczędności i że na ich koncie niebawem pojawi się pokaźna suma. Zamiast zysków, ponosili jednak duże straty finansowe. Policja podkreśla, że pokrzywdzeni tego rodzaju przestępstwem to często osoby w średnim wieku, które powinny być dość dobrze zorientowane w kwestii płatności internetowych, a mimo to oszustom udaje się ich okradać.

– Policjanci ostrzegają przed zagranicznymi firmami oferującymi handel kryptowalutami. Działalność maklerska, brokerska w tym zakresie powinna zbyć zarejestrowana w Polsce w ewidencji działalności gospodarczej i poprzedzona uzyskaniem zezwolenia od Komisji Nadzoru Finansowego. Należy zaznaczyć, że inwestycje w kryptowaluty lub na rynkach Forex, co do zasady są legalne. Jednakże zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności – informuje asp. Krystyna Kowalska.

Policja ostrzega

Wyłudzeń dokonują osoby podające się za tzw. „brokerów” inwestycyjnych – pracowników firm zajmujących się pośrednictwem i doradztwem inwestycyjnym. Firmy te ogłaszają swoje usługi za pomocą reklam w mediach społecznościowych, serwisach internetowych oraz aplikacjach mobilnych. Dla przyciągnięcia uwagi i uwiarygodnienia treści w reklamach wykorzystywane są wizerunki „przeciętnego Kowalskiego”, który szybko zyskał dzięki współpracy z „pośrednikiem”, lub wizerunek powszechnie znanych i rozpoznawalnych osób, (sportowców, polityków, aktorów, dziennikarzy, celebrytów) bez ich wiedzy i zgody, a przekaz jest zmanipulowany. Informacje te są kierowane do potencjalnych ofiar, wskazując na możliwość osiągnięcia bardzo wysokich zysków. Obietnica inwestowania jest nieprawdziwa i zazwyczaj kończy się utratą pieniędzy.

Dlatego, jeśli natrafisz na artykuł lub skontaktuje się z Tobą osoba informująca Cię o:

  • możliwości uzyskania szybkich i wysokich zysków dzięki inwestycji w kryptowaluty lub na rynku Forex;
  • konieczności instalacji aplikacji (na komputerze lub telefonie), dającej możliwość automatyzacji operacji związanej z kupnem i sprzedażą kryptowaluty lub operacji na rynku Forex;
  • tym, że wsparcie w inwestycjach i obsłudze aplikacji zapewniają „analitycy”, którzy kontaktują się telefonicznie i pomagają w obsłudze aplikacji,

zastanów się chwilę. Zachowaj zdrowy rozsądek i dużo ostrożności. Nie ulegaj presji, nie daj skusić się pozornie atrakcyjnymi ofertami, nie działaj pod wpływem chwili. To może być oszustwo!!!

W takich sytuacjach Prokuratura Krajowa, Komenda Główna Policji i FinCERT.pl – Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa ZBP zalecają:

  • Zapoznanie się z informacjami KNF i NBP dotyczącym inwestowania w kryptowaluty – link: https://uwazajnakryptowaluty.pl.
  • Sprawdzaj wiarygodność takiego podmiotu. Zweryfikuj opinie o instytucji w Internecie, np. w połączeniu ze terminami „oszustwo” lub „scam”. Nie poprzestawaj po znalezieniu jednej strony z opiniami.
  • Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej.
  • Nie udostępniaj nikomu danych poufnych dotyczących Twoich kart płatniczych.
  • Nie przesyłaj nikomu skanów swojego dowodu osobistego.
  • Nie instaluj dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których następuje logowanie do bankowości internetowej.
  • W przypadku otrzymania przelewu od nieznajomego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej, nawet jeśli „Twój doradca” o to prosi – nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie.
  • Sprawdź, czy instytucja – „broker” znajduje się na liście ostrzeżeń KNF – link: https://www.knf.gov.pl/dla_konsumenta/ostrzezenia_publiczne.
  • Jeżeli podejrzewasz, że padł(aś/eś) ofiarą oszustwa, zawsze masz prawo skontaktować się ze swoim bankiem, oraz złożyć stosowne zawiadomienie na Policji.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWilfredo Leon spotkał się z Nikolą Grbiciem. Co powiedział trenerowi?
Następny artykułTo Rosjanie szykują w zaporoskiej elektrowni. Wywiad donosi o „nieoczekiwanym dniu wolnym”