A A+ A++

Moje śledztwo w sprawie Collegium Humanum zaczęło się od listu od czytelnika: postanowił razem z żoną sprawdzić, czy CH, które oferuje niezwykle tanie studia MBA, ma akredytacje. Usiedli razem do komputera i szybko odkryli, że akredytacji brak, a na dodatek zagraniczni partnerzy Collegium Humanum wcale nie wyglądają na prestiżowe uczelnie.

Postanowiłam sprawdzić, jak jest naprawdę. Najpierw pojechałam do Londynu, by obejrzeć siedzibę Apsley Business School. Pod wskazanym na stronie internetowej adresem znalazłam trzypiętrowy budynek, na którego drzwiach nie było nawet wizytówki ABS. Nikt też nie słyszał, by mieściła się tam jakaś uczelnia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDramatyczna akcja ratunkowa na Zalewie Wiślanym: Wędkarze uratowani z dryfującej krzy
Następny artykułRozbudowa ulicy Kuropatwy w powiecie piaseczyńskim