A A+ A++

Złe miłego początki. Tak można opisać pierwsze dni Harry’ego Kane’a w barwach Bayernu Monachium, do którego przeniósł się za ponad 100 mln euro z Tottenhamu. Zaczęło się od porażki 0:3 z RB Lipsk w Superpucharze Niemiec, kiedy Kane pojawił się na boisku w drugiej połowie. Potem Bayern wygrał 4:0 na inaugurację ligi niemieckiej z Werderem Brema, a jedną z bramek strzelił kapitan reprezentacji Anglii. – Wiele osób mówi o pucharach i dlatego tutaj trafiłem – mówił Kane po transferze do Bayernu. To on ma być kluczową postacią w Monachium.

Zobacz wideo
Polska ma kolejny imponujący stadion! Sportowa perełka

Koncert Kane’a w Bundeslidze. Pierwszy dublet. “Bardzo pozytywne”

Pierwsza połowa nie była idealna w wykonaniu Bayernu. Augsburg tworzył sobie więcej sytuacji, ale strzały były niecelne. Szczęście uśmiechnęło się do mistrzów Niemiec w 32. minucie, gdy Leroy Sane dostał prostopadłą piłkę od jednego z kolegów. Jego uderzenie odbił Finn Dahmen, ale potem piłka trafiła w Felixa Uduokhaia, który skierował ją do własnej bramki, mimo próby wybicia z linii. Osiem minut później było już 2:0, gdy Bayern dostał rzut karny po zagraniu ręką jednego z piłkarzy Augsburga. Karnego bez problemu wykorzystał Kane.

W drugiej części nie było żadnych wątpliwości co do dominacji Bayernu na murawie. Kane strzelił drugiego gola w tym meczu, wykorzystując zagranie od Alphonso Daviesa w 69. minucie. Kanadyjczyk zagrał prostopadle do napastnika Bayernu, a Anglik sprytną podcinką pokonał bramkarza. Mecz zakończył się wygraną 3:1 Bayernu, bo w 86. minucie gola honorowego dla Augsburga strzelił Dion Beljo. Poza Kane’em w barwach monachijczyków wyróżniał się Leon Goretzka czy Leroy Sane.

– Wszystko w tym meczu było bardzo pozytywne. Stworzyliśmy sobie dobre okazje i mogliśmy strzelić więcej goli. Wciąż mamy miejsce na poprawę w ostatniej tercji boiska. Podoba mi się, jak jesteśmy zgrani, jest chemia w drużynie – mówił Kane po meczu, cytowany przez oficjalną stronę internetową Bayernu. Anglik ma trzy gole po dwóch meczach Bundesligi i jest na trzecim miejscu w klasyfikacji strzelców. Przed nim są tylko Kevin Behrens (Union Berlin) i Jonas Wind (Wolfsburg), którzy mają po cztery trafienia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułЯк боротися з хабарами у бізнесі: Зеленський озвучив варіанти
Następny artykułBp Buzun: największym zadaniem na dziś jest zaniesienie Ewangelii światu