Nick Kyrgios niedawno ujawnił, że stopniowo akceptuje, iż jego długoterminowa przyszłość jako tenisisty „może być już za nim” w związku z jego problemami z kontuzjami.
Kyrgios jest niewątpliwie najbardziej nieprzewidywalnym z tenisistów ostatniej dekady. Znany jest z ekstrawagancji i pewności siebie, ale jest także postacią budzącą skrajne kontrowersje w męskim tenisie. Jego talent jednak jest niezaprzeczalny, ponieważ w swoich najlepszych chwilach Kyrgios pokonał każdego członka Wielkiej Trójki w swoich pierwszych spotkaniach.
Nawet obecny numer jeden na świecie Novak Djokovic, który miał swoje spięcia z 28-latkiem w przeszłości, nazwał go „odświeżającą” obecnością w tenisie. Obserwatorzy jednomyślnie zgadzają się, że zawodnik o takich umiejętnościach jak Kyrgios powinien zdobyć więcej trofeów.
To, co wydawało się niedorzecznym pomysłem, teraz może stać się rzeczywistością, ponieważ Kyrgios może nie być na tourze wystarczająco długo, aby spełnić to nastoletnie podniecenie z czasów, gdy pojawił się na Centre Court i zdmuchnął Rafaela Nadala na Wimbledonie prawie dziesięć lat temu.
Kyrgios podzielił się swoimi przemyśleniami z The Sydney Morning Herald, ujawniając, że jego obecne problemy z kontuzjami wywołały moment refleksji nad jego karierą i czy w ogóle jeszcze będzie grał. Chociaż nie kategorycznie wspomniał o przejściu na emeryturę, zasugerował, że zastanawia się nad jej możliwością.
„Właśnie usiadłem z moim agentem, Stuartem Duguidem, kilka dni temu, aby porozmawiać o mojej przyszłości. Rzeczywistość jest taka, że jest w mnie część, która wie, że mój czas w sporcie może już minąć. I jestem z tym okej” – powiedział.
„To była rozmowa, którą trzeba było przeprowadzić. Jestem na rozdrożu mojej kariery i doszedłem do punktu, w którym życie po tenisie to perspektywa, która mnie ekscytuje” – dodał.
W swoim czasie poza rywalizacją Kyrgios stał się częściowym ekspertem, pracując z głównymi nadawcami, takimi jak Tennis Channel podczas finałów ATP oraz Eurosport, gdzie pracuje jako analityk i komentator meczów podczas tegorocznych Australian Open. Założył także swój własny podcast.
W tej samej kolumnie Kyrgios stwierdził, że odbył szczere rozmowy ze swoim menedżerem dotyczące możliwych kroków po zakończeniu kariery tenisowej. Uważa, że może wykorzystać swoją rosnącą popularność, aby pozostać istotnym w sporcie, nawet jeśli oznacza to odłożenie rakiety na bok.
„To właśnie dlatego mojemu menedżerowi przyszło to do głowy. Powiedział: ‘To mogłoby być twoje życie teraz, jeśli chcesz’. Mogę podróżować po całym świecie, dobrze zarabiając komentując na temat sportu, robiąc takie rzeczy, jak teraz z moim talk showem, przeprowadzając wywiady z takimi gośćmi jak Gordon Ramsay czy Mike Tyson” – wyznał.
Na razie Kyrgios pracuje wytrwale, aby wrócić do zdrowia po kontuzjach kolana i nadgarstka, które wykluczyły go z gry na ponad rok. Zagrał tylko jedno spotkanie w 2023 roku i resztę czasu spędził na leczeniu. Nie wie, kiedy wróci do rywalizacji, ale ostatnie doniesienia sugerują, że nastąpi to podczas sezonu turniejów na trawie.
„Wiem, że mogę być jednym z najlepszych na świecie i wygrać główne turnieje – jeśli tylko moje ciało mi na to pozwoli. Nadal płonie we mnie ogień, ale to nie jest wszystko” – powiedział.
„Nie wiem, kiedy wrócę. Mam nadzieję, że będę zdolny do zrehabilitowania nadgarstka, który wymagał operacji w zeszłym roku na czas Wimbledonu i US Open, ale to nie jest gwarantowane. Moje ciało może już nigdy nie być takie samo, a kontuzje mogą poprowadzić mnie inną drogą, niż sobie wyobrażałem” – dodał.
Artykuł wygenerowany na podstawie informacji udostępnionych przez Google News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS