Nie wymagaj od kota, żeby dobrze pływał, czyli najważniejsza jest edukacja. Ale jaka?

To nieprawda, że młodzi nie interesują się tym, co wokół, i że nie chcą mieć wpływu na rzeczywistość.

– Mam dość tego kraju – rzuciła 16-letnia Agata. Chciała się zabić, więc już drugi miesiąc leczy się w szpitalu psychiatrycznym. Z nią i innymi nastolatkami z oddziału co tydzień rozmawiam o literaturze i życiu. Mówią mi, że wkurza ich to, jak my – dorośli – urządziliśmy im świat. A jeszcze bardziej – że ich nie słuchamy.

– Dobrze – mówię. – Zróbmy debatę, jakiej w parlamencie nie było. Mówcie, co trzeba zmienić najpilniej, co szybko naprawić.

Zgłoś naruszenie/Błąd