A A+ A++

Syn zamordowanego potentata z branży modowej stworzył piramidę finansową, która przez pewien czas sponsorowała klub piłkarski Chelsea Londyn i wyrządziła szkody na dziesiątki milionów funtów. 22 maja o jego winie zdecydowała ława przysięgłych.

Od umowy z Chelsea za kratki. Werdykt ws. oszustwa na forex
fot. Christine Bird / / Shutterstock

Brytyjski sąd wydał zaoczny werdykt w sprawie byłego prezesa firmy inwestycyjnej Capital World Markets (CWM). Jak podaje londyńska policja, Anthony Constantinou został uznany za winnego popełnienia oszustwa na kwotę 70 mln funtów oraz prania pieniędzy. Wyrok zostanie wydany 9 czerwca również bez jego obecności. 41-latek uciekł w kwietniu po wyjściu z aresztu za kaucją i jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym.

Constantinou obiecywał inwestorom zwrot w wysokości 60% rocznie, który miała zapewniać “wolna od ryzyka” gra na rynku forex. Minimalny wkład wynosił 50 000 funtów, ale później kwota wejścia wzrosła do 100 000. Wiadomo o 250 oszukanych osobach, które były przekonywane, że 90% zdeponowanych środków jest bezpieczna na oddzielnym koncie w Niemczech, podczas gdy na rynku forex znajduje się 10% kapitału.

W rzeczywistości Constantinou nie ulokował nigdy żadnych pieniędzy na żadnym rynku. Wypłaty dla klientów CWM były pokrywane ze środków nowych inwestorów. Schematu klasycznej piramidy finansowej dopełniały bonusy dla osób przyciągających kolejne ofiary. Według londyńskiej policji ekstrawaganckie wydatki Constantinou pochłonęły dużą część zebranych środków. Jego ślub na greckiej wyspie Santorini i przyjęcie z okazji premiery CWM miały kosztować łącznie 3 mln funtów.

Umowa z Chelsea i policyjny nalot

Capital World Markets budowało swoją wiarygodność dzięki ekskluzywnym biurom w londyńskim City oraz głośnych umowom sponsoringu sportowego. Na początku 2015 roku CWM otrzymało tytuł oficjalnego partnera handlowego forex online klubu piłkarskiego Chelsea F.C. Spółka sponsorowała także London Boat Show i klub rugby Wigan Warriors.

Oszustwo działało od końca 2013 roku do marca 2015, kiedy policja dokonała nalotu na biuro firmy w londyńskim Heron Tower, podczas którego aresztowano 13 osób.

– Dowody sugerują, że pomimo tego, że inni odgrywali kluczowe role w oszustwie, Constantinou był jedyną osobą, która wiedziała, co naprawdę dzieje się z firmą. Inni w biznesie wierzyli, że ich działalność była nieuregulowana, ale zwroty pochodziły z prawdziwych inwestycji i że Constantinou był bardzo bogatym człowiekiem – podano w oświadczeniu londyńskiej policji.

Opisując historię Anthony’ego Constantinou, Bloomberg zwrócił uwagę, że jego ojciec Aristos był modowym potentatem, którego zastrzelono w latach 80. na londyńskiej ulicy znanej jako Billionaires’ Row. Sprawa ta pozostaje wciąż nierozwiązana. Po 30 latach wydawało się, że spadkobierca rodu podniósł się z tragedii prowadząc prosperującą firmę inwestycyjną. 9 czerwca 2023 roku wyrok w jego sprawie wyda sąd koronny w Southwark. Grozi mu długi pobyt w więzieniu.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWsmaruj w drzwi lodówki. Szybko sobie podziękujesz
Następny artykułDalszy ciąg konsolidacji na rynku ropy naftowej