A A+ A++

W ostatnich miesiącach piłkarskie akcje Kamila Piątkowskiego poszybowały mocno w górę. Doskonała forma i postawa na boiskach Ekstraklasy pozwoliły jaślaninowi zrealizować wielkie marzenie. Zawodnik Rakowa Częstochowa otrzymał od Paulo Sousy powołanie do reprezentacji narodowej na mecze eliminacji mistrzostw świata. O towarzyszących powołaniu emocjach, utalentowany defensor opowiedział w wywiadzie udzielonym serwisowi „Łączy nas piłka”.

Kamil Piątkowski to doskonały przykład na to, jak ciężka praca, determinacja i charakter mogą w ekspresowym tempie zaprocentować rozwojem piłkarskiej kariery w przypadku młodych, utalentowanych zawodników. Sięgając pamięcią do maja 2019 r. można zobaczyć wychowanka UKS 6 Jasło jako piłkarza rezerw Zagłębia Lubin, rywalizującego na trzecioligowych boiskach. Niespełna dwa lata później Piątkowski jest absolutnym filarem defensywy Rakowa Częstochowa, czołowej ekipy polskiej PKO Ekstraklasy i wyróżniającym się obrońcą w gronie wszystkich występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Jakby tego było mało, forma jaślanina nie umknęła uwadze austriackiego Red Bull Salzburg, który postanowił zasilić swoje szeregi utalentowanym dwudziestolatkiem. Piątkowski do Austrii przeniesie się latem bieżącego roku.

O drodze Kamila do reprezentacji narodowej, materiał filmowy przygotowała stacja Canal+

Największą niespodzianką dla kibiców Kamila było jednak powołanie do seniorskiej reprezentacji Polski, jakie otrzymał od Paulo Sousy. W wywiadzie dla serwisu „Łączy nas piłka” Piątkowski mówi wprost – „Od zawsze powołanie do reprezentacji narodowej było moim ogromnym marzeniem”. Jaślanin nie kryje, że był pozytywnie zaskoczony decyzją selekcjonera. Sądził, że znajdzie się raczej w kadrze U-21. Wcześniej reprezentował już barwy narodowe w drużynach młodzieżowych.  Do tego, co w jego karierze wydarzyło się po transferze do Rakowa Częstochowa podchodzi jednak z olbrzymim spokojem. –„ Po transferze do Rakowa wykorzystałem nowe możliwości w stu procentach. Dużo od siebie wymagałem – trenowałem indywidualnie, pracowałem z psychologiem, stosowałem dobrane odpowiednio diety. Wszystko złożyło się na to, w jakim miejscu się znalazłem. To dla mnie ogromny bodziec do dalszej pracy. Widzę, że to, co robię, ma sens i przynosi efekty. Jestem coraz lepszym zawodnikiem, ale także człowiekiem” – mówi w wywiadzie.

Dla Kamila Piątkowskiego sama obecność w seniorskiej reprezentacji Polski jest już dużym wyróżnieniem. Jest jednym z ośmiu debiutantów, których na marcowe zgrupowanie oraz mecze eliminacji mistrzostw świata zdecydował się powołać selekcjoner Paulo Sousa. Już dzisiaj Biało-Czerwoni powalczą o pierwsze punkty z Węgrami w Budapeszcie. Wieczorem okaże się, czy jaślanin otrzyma szansę występu od Portugalczyka. Kluczowe znaczenie w tym kontekście może mieć ustawienie, w jakim zespół przystąpi do spotkania. Jeżeli Paulo Sousa zdecyduje się na grę trzema środkowymi obrońcami, niewykluczone, że na boisku znajdzie się miejsce również dla Piątkowskiego, który w tym systemie gra w klubie. O tym, że obok Kamila Glika i Jana Bednarka, pewniaków do gry w wyjściowym zestawieniu, może zagrać właśnie jaślanin, mówił we wczorajszym wywiadzie dla stacji Polsat Sport Roman Kołtoń. – Drapię się w głowę, kto będzie jednym z trzech środkowych obrońców obok Glika i Bednarka. Wydaje mi się, że będzie to Piątkowski. Kamil Piątkowski jest rewelacją z Polski. Jest już sprzedany do Red Bull Salzburg.  Klub, który szlifuje piłkarskie talenty widzi w nim ogromny potencjał. Jest to piłkarz, który ma odbiór, czytanie gry, siłę fizyczną, technikę, wyprowadzenie. Mógłby partnerować tej dwójce – mówił w superlatywach o Piątkowskim ekspert.    

Spotkanie eliminacji mistrzostw świata Węgry – Polska rozpocznie się o godz. 20:45.

MD

Napisany dnia: 25.03.2021, 09:13

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPlacówki ARiMR czynne z zachowaniem zasad bezpieczeństwa
Następny artykułKim jest menedżer ds. szkoleń i rozwoju?