A A+ A++

Admirał Łukasik dowodził Marynarką Wojenną w latach 1996-2003. Wcześniej przeszedł przez wszystkie szczeble kariery dowódcy. Dostosował tę część polskich sił zbrojnych do standardów NATO i wprowadził ją do tej organizacji. Po zakończeniu kariery wojskowej pracował w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Zmodernizował Marynarkę Wojenną, sprowadzając dla niej nie tylko nowe okręty, ale też samoloty i śmigłowce. Współtworzył krajowy system Poszukiwania i Ratowania Życia na Morzu i inicjował budowę Muzeum Marynarki Wojennej.

Ryszard Łukasik urodził się w październiku 1946 roku w miasteczku Jelcz-Laskowice. Do wojska wstąpił w 1964 roku. Uczęszczał na zajęcia na Wydziale Dowódczym Wyższej Szkoły Marynarki Wojennej. Podporucznikiem marynarki został w 1968 roku. Służył na okrętach torpedowych i rakietowych. Był zastępcą dowódcy, a później dowódcą okrętu. Dalej pełnił funkcję dowódcy dywizjonu okrętów oraz zastępcy dowódcy flotylli. W 1989 roku został dowódcą 3 Flotylli Okrętów, a w 1992 roku zastępcą dowódcy Marynarki Wojennej i szefem sztabu. Kontradmirałem został w 1990 roku, wiceadmirałem w 1995 roku, admirałem floty w 2002 roku.

Marynarka Wojenna RP żegna zmarłego dowódcę

„Odszedł dowódca, który dowodził Marynarką Wojenną w kluczowym dla jej powojennej historii okresie 1996 – 2003. Te lata to dla polskich sił morskich czas dostosowywania do standardów NATO, przebudowa i modernizacja floty, wejście do służby nowych okrętów, samolotów i śmigłowców, restrukturyzacja, a przede wszystkim członkostwo naszego państwa w Sojuszu Północnoatlantyckim i rosnąca rola sił morskich w systemie obronnym państw NATO” – czytamy w pożegnalnej wiadomości na profilu Marynarki Wojennej RP.

„Spokojnej wachty Admirale!”

„Admirał floty Ryszard Łukasik zawsze dbał o warunki służby marynarzy i warunki socjalne ich rodzin. Osobiście interesował się losem rodzin marynarzy, którzy odchodzili na wieczną wachtę oraz tych, którzy swoje zadania wypełniali poza granicami kraju” – czytamy dalej. „Zawsze był orędownikiem promocji w społeczeństwie idei Polski Morskiej z Marynarką Wojenną zawsze gotową do wykonywania zadań na rzecz polskiej morskiej racji stanu. Spokojnej wachty Admirale! Rodzinie składamy wyrazy szczerego współczucia” – napisano na koniec komunikatu.

facebookCzytaj też:
Apel marynarzy ORP Orzeł. Nie chcą skończyć jak Kursk, ARA San Juan czy KRI Nanggala-402

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoniec z “jazdą na zderzak”
Następny artykułLempart ma kłopoty finansowe? Środa ma rozwiązanie