Po zimowej przerwie na katowicki Rynek powróciły palmy. Jednak nadal nie powróciła woda do sztucznej Rawy, przy której są ustawione. Szykuje się remont fontanny.
Cztery feniksy kanaryjskie zdążyły już wrosnąć w letni krajobraz katowickiego Rynku. Regularnie od kilku lat są ustawiane wiosną przy tzw. sztucznej Rawie. Początkowo budziły większą sensację, teraz już wiele osób przyzwyczaiła się do tego, że pojawiają się tu co roku. Wysokie na 5-6 metrów rośliny zostały dzisiaj, około godziny 10.30, przetransportowane z oczyszczalni ścieków w Panewnikach, gdzie są przechowywane zimą. Już w zeszłym tygodniu zostały przeniesione z hali Katowickich Wodociągów na zewnątrz, żeby przyzwyczaić je do panujących warunków. Przeszły też zabiegi pielęgnacyjne.
Palmy na razie stoją przy pustej fontannie, bo nadal nie rozpoczął się zapowiadany jeszcze przed majówką remont sztucznej Rawy. Prace za około 75 tys. złotych wykona firm Silesia Invest. Do wymiany jest około 40 granitowych płyt, które zostały uszkodzone – zarówno w korycie, jak i wokół fontanny. Wykonawca ma czas do 26 maja na realizację napraw, więc już pozostało go niewiele. Jak informuje Zakład Zieleni Miejskiej, prace nie będą uciążliwe dla przechodniów i osób spędzających czas nad fontanną, bo firma będzie montowała gotowe płyty. Remont „sztucznej Rawy” ma rozpocząć się w poniedziałek lub wtorek i potrwać kilka dni.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS