55 minut temu
Papież Franciszek rozpoczął we wtorek trzydniową wizytę w Kazachstanie. W swoim pierwszym przemówieniu nawiązał do słów Jana Pawła II wypowiedzianych w tym kraju 21 lat temu, gdy mówił, że Kazachstan to “kraj męczenników i wierzących, kraj deportowanych i bohaterów, myślicieli i artystów”. Nawiązał też to “szaleńczej i tragicznej wojny, wywołanej przez inwazję na Ukrainę” oraz mówił o dążeniu do pokojowego świata. – Aby tak się stało, potrzebne jest zrozumienie, cierpliwość i dialog ze wszystkimi. Powtarzam: ze wszystkimi – zaakcentował.
Na kilkanaście dni przed podróżą do Kazachstanu okazało się, że nie dojdzie tam do planowanego spotkania Franciszka z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem, który miał przyjechać na obrady kongresu religii. Patriarchat rosyjski ogłosił jednak, że nie pojedzie on do Kazachstanu. Byłoby to ich drugie spotkanie, po pierwszym historycznym na Kubie w 2016 roku. Plany tej rozmowy wywoływały polemikę przede wszystkim z powodu jawnego poparcia przez Cyryla agresji Rosji na Ukrainę. Intencją papieża było to, by dotrzeć za pośrednictwem patriarchy do władz Rosji i podjąć próbę rozmów na temat szans zakończenia wojny. Nie ma też żadnej oficjalnej informacji o planowanym spotkaniu z prezydentem Chin Xi Jinping, który w tym samym czasie ma przebywać w Kazachstanie.
– Przybywam jako pielgrzym pokoju, w poszukiwaniu dialogu i jedności. Nasz świat pilnie ich potrzebuje – powiedział papież Franciszek, zwracając się do przedstawicieli władz i społeczeństwa na spotkaniu w sali koncertowej w stolicy Nur-Sułtan.
Następnie przypomniał słowa świętego Jana Pawła II. Odnosząc się do historii Kazachstanu w czasach stalinowskich, Franciszek oświadczył: “Jak nie wspomnieć zwłaszcza obozów i masowych deportacji, których doświadczyło tyle ludności w miastach i na bezkresnych stepach w tych rejonach opresji”.
Franciszek wyraził pragnienie, by na tej ziemi, miejscu wielkich ruchów narodów od pradawnych czasów “pamięć o doznanym cierpieniu i ciężkich próbach była niezbędnym bagażem, by podążać ku przyszłości, stawiając na pierwszym mi … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS