A A+ A++

Pewien 70-letni mieszkaniec Tarnowskiej Woli udał się na rowerze na „zakrapiane spotkanie”. Gdy wracając do domu poczuł, że ma problemy z utrzymaniem równowagi, zdecydował poprosić o pomoc policjantów. Funkcjonariusze oczywiście pomogli, ale równocześnie sporządzili wniosek o ukaranie pijanego mężczyzny.

“Znużony” mężczyzna zadzwonił po policję

Policja podkarpacka poinformowała o dosyć niecodziennym wydarzeniu, do którego doszło w miejscowości Nowa Dęba. Jak wynika z opublikowanego komunikatu – funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od 70-latka, który poprosił o pomoc w dotarciu do domu. Mężczyzna miał poczuć się “znużony”.

Policjanci, którzy dotarli na miejsce wezwania zastali mężczyznę poruszającego się rowerem. Jego tor jazdy wyraźnie wskazywał, że może być on pod działaniem alkoholu. Po zatrzymaniu rowerzysty do kontroli okazało się, że to właśnie on wzywał funkcjonariuszy. Z wypowiedzi 70-latka wynikało, że przyjechał z gminy Baranów Sandomierski, a następnie spożywał alkohol. W drodze powrotnej do oddalonej o 19 kilometrów Tarnowskiej Woli, poczuł jednak, że traci siły, ma problemy z pedałowaniem i ciężko mu utrzymać równowagę.

Rowerzysta był pod wpływem alkoholu

Przed udzielaniem pomocy funkcjonariusze zdecydowali się przebadać seniora alkomatem. Test wykazał, że mężczyzna ma w organizmie 1,64 promila alkoholu. To niestety musiało skutkować zatrzymaniem jego jednośladu.

Co grozi za jazdę na rowerze po alkoholu?

Pomimo, że cyklista trafił pod opiekę bliskich, policjanci byli zmuszeni sporządzić wniosek o jego ukaranie. Niestety prawo w kwestii jazdy rowerem pod wpływem lub po spożyciu alkoholu jest … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejne kilometry dróg w powiecie do remontu [ Gospodarka ]
Następny artykułOpaski ratujące życie rozdane po raz kolejny