A A+ A++

W najbliższą sobotę (godz. 18) domowym meczem z Concordią Elbląg trzecioligowi piłkarze KS Legionovii Legionowo zainaugurują sezon 2023/2024. Jak on będzie dla podopiecznych trenera Marcina Woźnika?

To póki co pytanie retoryczne. Nowy szkoleniowiec (zastąpił Michała Pirosa, który po trzech sezonach odszedł do drugoligowej Wisły Puławy), spory ruch kadrowy w kadrze zespołu sprawiają, że wszelkie prognozowanie przypomina wróżenie z fusów. Chciałoby się, żeby Legionovia ponownie była w czubie tabeli, walczyła o najwyższe cele, ale… Nie ulega wątpliwości, że potrzeba czasu, aby nowy zespół zaczął funkcjonować jak dobrze rozumiejący się organizm, a piłkarze, ci co zostali i co dopiero zadebiutują w legionowskich barwach, poznali założenia i filozofię piłki preferowanej przez trenera Marcina Wożniaka. Szkoleniowiec nie ukrywa, że jego drużyna w każdym meczu powinna walczyć o zwycięstwo, a jego filozofia postrzegania piłki polega na prostym w założeniu haśle: niech piłka częściej wpada do bramki rywali, niż naszej.
Transfery Legionovii, po pożegnaniu się z klubem w przerwie letniej kilku ważnych piłkarzy (m.in. Krzywańskiego, Kaczorowskiego, Koziary, Kumocha, Rymka, Barańskiego, Wiejaka) są… interesujące, rzecz jasna na miarę aktualnych, finansowych możliwości klubu. To mieszanka rutyny (Radionow, Kunca, Buczkowski, Krajewski, Basiuk) z młodością (Grzegorzewski, Koterwas, Keller, Krasuski, Sawicki czy ostatni nabytek Legionovii 19-letni środkowy pomocnik Michał Barć). Teraz trener Wożniak musi poskładać te ”stare” piłkarskie puzzle z nowymi, wyważyć potrzebne doświadczenie z obiecującą młodością i … gramy, że wygramy!

Jakie wejście w nowy sezon będzie miał nowy trener Legionovii Marcin Wożniak i jego podopieczni?
Fot. fotoMiD

Dwa ostatnie sparingi przed sezonem, podopieczni M. Woźniaka zagrali, podobnie jak poprzednie, z czwartoligowcami. Najpierw Legionovia wygrała z KS Troszyn 8-3 (bramki: Zjawiński, Radionow, Wojdyga, Papazjan. Kunca, 2 x Mitura oraz gol samobójczy) a w sobotę zremisowała 3-3 z Hutnikiem Warszawa, w składzie którego było trzech byłych „naszych” (Koziara, Bujak, Dobrogost). Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Koterwas, Mitura, Mroczek- karany.
– Wyglądało to, jeśli chodzi o grę – nieźle. Obawy musi budzić jednak pewna niefrasobliwość w grze obronnej, brak koncentracji w pewnych, np. końcowych fazach spotkań – mówi prezes Dariusz Ziąbski. – Fakt, sporo strzelamy, tworzymy sytuacji bramkowych, ale moi podopieczni stale jeszcze zapominają, że mecz trwa od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego – wtóruje mu legionowski trener.
Prezes D. Ziąbski, zastrzegając, że nie chce wchodzić w buty szkoleniowca, na naszą prośbę typuje legionowską jedenastkę wyjściową na pierwszy mecz o trzecioligowe punkty: Grzegorzewski – Krajewski, Zaklika, Wojdyga, Buczkowski, Barć, Basiuk, Kunca, Koterwas, Szwed, Radionow. To tylko przewidywania, bo są jeszcze do dyspozycji np. Choroś, Mitura, Mroczek, Dudek, Papazjan i oczywiście Dariusz Zjawiński a po wyleczeniu urazów i kontuzji o miejsce w pierwszym składzie powalczą także Waszkiewicz, Gibas, czy np. młodziutki Dawid Keller – mówi D, Ziąbski i dodaje: – Konkretnego sportowego celu przed nowym zespołem trenera Woźniaka nie stawiamy. Chodzi o to, aby ta nowa drużyna w rundzie jesiennej zgromadziła jak najwięcej punktów. Potem – zobaczymy.
(jb)

TAK GRA III Liga (gr. 1)
W 1 kolejce (5/6 bm.) grają:
Legionovia – Concordia Elbląg, Pogoń Grodzisk – Lechia Tomaszów, ŁKS 1926 Łomża – Unia Skierniewice, Victoria Sulejówek – Pilica Białobrzegi, Warta Sieradz – Świt NDMaz., GKS Wikielec – Mławianka, Jagiellonia II Białystok – Broń Radom, GKS Bełchatów – Pelikan Łowicz, Olimpia Zambrów – Legia II Warszawa.

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułObchody 79 rocznicy Powstania Warszawskiego
Następny artykułKot z memów od lat jest gwiazdą Instagrama. Jak powstało słynne zdjęcie?