A A+ A++

Najjaśniejszym zawodnikiem naszego zespołu w tym meczu był Piotr Sonnenberg. N/z w otoczeniu Jana Nawotczyńskiego, Piotra Brody i Jacka Traczyka
Fot. fotoMiD

Po trzech kolejkach sezonu 2023/2024 trzecioligowi piłkarze Legionovii są „czerwoną latarnią rozgrywek. Trzy mecze – trzy porażki, trzy razy po 0-3. Forma stabilna: dwa razy „w plecy” w domu, raz na wyjeździe…

Legionowscy fani piłki kopanej z coraz większym utęsknieniem, ale i zniecierpliwieniem, czekają na choćby jedną bramkę strzeloną rywalom przez podopiecznych trenera Marcina Wożniaka. Póki co punkty, wydają się być poza zasięgiem naszego nowego, przemeblowanego z różnych powodów – zespołu.

Baty w Mławie
Po niespodziewanej porażce z Concordią Elbląg u siebie, Legionovia udawała się do Mławy z nadziejami zmazania inauguracyjnej plamy. Oczekiwania wydawały się zasadne, bo przed trzema miesiącami Mławianka gładko (2-5) przegrała z naszym zespołem. Okazało się, że trzy miesiące zrobiły jednak różnicę. W klasie obu drużyn i… wyniku.
Do przerwy Legionovia trzymała się w Mlawie jako tako. Był bezbramkowy remis. Zaraz (52’ i 54’) po przerwie dwaj ukraińscy piłkarze gospodarzy (Maslow i i Hreben) pokazali kto tym razem rządzi na boisku. Zwłaszcza strzał z dystansu tego drugiego – stadiony świata! Legionovię „dobił” w końcówce spotkania ciemnoskóry Odilon, strzelając gola z karnego. Nasi mecz kończyli w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Konrada Zakliki (81’). Oto skład Legionovii z tego spotkania: Grzegorzewski – Krajewski, Zaklika, Wojdyga, Buczkowski, Mroczek (60’ Koterwas), Basiuk (73’ Sonnenberg), Barć, Kunca (63’ Keller), Szwed (73’ Dudek), Radionow (60’Papazjan).

Derby dla lepszych
Derby Legionovii z sąsiadem zza powiatowej miedzy – nowodworskim Świtem, kręciły się ostatnimi czasy wokół remisu. Tak było i w ostatnią sobotę, ale tylko przez pierwszą, bezbramkową połowę spotkania. Dwa strzały Piotra Sonnenberga (około 37 minuty) obronione przez Mateusza Prochona dawały nadzieję, że… Świt pierwszy cios zadał po przerwie (51”). Akcję lewą stroną gości zamykał po prawej Kamil Wiśniewski pokonując Pawła Błesznowskiego. Podopieczni trenera Drewnowskiego poczuli się pewniej. W ich defensywie brylowali Mateusz Broda i Antoni Bednarek (wychowanek Legionovii), Świt jako całość wyglądał na zespół dobrze zorganizowany, zaawansowany technicznie, poukładany jak trzeba, po prostu – lepszy. Naszej drużynie trudno odmówić ambicji, zaangażowania. Na nic się jednak zdały pojedyncze próby P. Sonnenberga, Bartosza Mroczka, biegającego od rywala do rywala Dawida Papazjana… Rywale dość spokojnie radzili sobie z chaotycznym atakami naszej drużyny, przechwytywali niecelne podania, czekając na swoje okazje. Dwie z takich pojawiły się w ostatnim kwadransie meczu. Obie na bramki zamienił Yaroslaw Yampol ( 75’ i 82’), pieczętując trzecią porażkę Legionovii i trzecią wygraną swojej drużyny.
Skład Legionovii z tego meczu: Błesznowski – Krajewski (65’ Radionow), Gibas, Wojdyga, Choroś, Buczkowski, Basiuk (72’ Zjawiński), Barć, Sonnenberg, Mroczek (72’ Szwed), Papazjan (78’ Mitura).
Już w środę Legionovia zagra z Pilicą w Białobrzegach, a w sobotę podejmuje u siebie Unię Skierniewice. Czy po tych dwóch spotkaniach Legionovia i jej sympatycy zobaczą światełko w tunelu?

Z ostatniej chwili
W poniedziałek, 21 sierpnia KS Legionovia poinformował, że Marcin Woźniak nie jest już trenerem III- ligowego zespołu. Jego następcą został Marcin Broniszewski.

(jb)

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFestiwal Sportu na Skarpie
Następny artykułLisandro Semedo w “jedenastce” 5. kolejki PKO Ekstraklasy