A A+ A++

2,3 promila alkoholu w organizmie miał kierowca samochodu, który swój pijany rajd zakończył w rowie. 43-letni brzeszczanin wyszedł z kolizji bez szwanku.

Mundurowi z Komisariatu Policji w Brzeszczach nocą patrolowali miasto. Na ulicy Ofiar Oświęcimia dostrzegli znajdującą się w rowie alfę romeo. Natychmiast podbiegli do samochodu, za kierownicą którego siedział kompletnie pijany kierowca.

Mężczyzna trafił do siedziby miejscowej policji. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, conajmniej trzyletni zakaz wsiadania a kierownicę i grzywna oraz nawiązka na Fundusz Sprawiedliwości.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBędzie podwyżka i nagroda dla górników z SiG?
Następny artykułDolny Śląsk podpowiada, gdzie oglądać gwiazdy