A A+ A++

Starszy mężczyzna zdążył już nawet podczepić betoniarkę do haka swojego forda i chciał ruszyć. Nie przewidział jednak, że całej sytuacji przygląda się mężczyzna z sąsiedniej posesji. I że jest nim policjant.

W miniony weekend łomżyński policjant zauważył mężczyznę, który wjechał na podwórko sąsiada i wyciągał z krzaków betoniarkę.

– W pierwszej chwili pomyślał, że sąsiad sprzedał sprzęt, a kupiec przyjechał go odebrać. Widząc jednak, jak mężczyzna podpina betoniarkę do haka swojego forda, postanowił wyjść, upewnić się co do intencji mężczyzny i ewentualnie udzielić mu pomocy, gdyż źle zamocowany sprzęt niszczy nawierzchnię drogi. W rozmowie z 81-latkiem policjant wyczuł, że mężczyzna nie mówi do końca prawdy. Funkcjonariusz zadzwonił do sąsiada, aby upewnić się, że kierowca forda rzeczywiście kupił od niego sprzęt. Wtedy mężczyzna zaczął nerwowo się zachowywać, próbował wsiąść do samochodu i odjechać, co mundurowy mu udaremnił – relacjonują funkcjonariusze z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomysł na ferie: wyprawa w głąb ziemi
Następny artykułInterwencja straży miejskiej w tramwaju. Co się stało?