A A+ A++

58-letni mężczyzna, mimo że był pod wpływem alkoholu, postanowił usiąść za kierownicą i przyjechać samochodem na pogrzeb w miejscowości Brzóstków w powiecie jarocińskim. Gdy policjanci sprawdzili go alkomatem, okazało się, że ma 3,1 promila w wydychanym powietrzu…

Wszystko wydarzyło się 20 lutego. 58-latek z gminy Żerków parkując swój samochód uszkodził inne auto. Jak powiedziała portalowi „jarocinska” sp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie dziwne manewry wykonywane przez kierowcę podczas parkowania zauważyła osoba postronna i doszła do wniosku, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Natychmiast zawiadomiła o tym policję.

Funkcjonariusze przyjechali do Brzóstkowa i zaczekali, aż skończy się msza pogrzebowa, po czym zatrzymali wskazanego mężczyznę i przebadali na zawartość alkoholu. „Wydmuchał” 3,1 promila i w rozmowie z policjantami przyznał się do tego, że pił alkohol.

58-latek będzie odpowiadał przed sądem za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

Podziel się:

Ostatnio dodane:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW 28 minut do centrum stolicy? Umowa na nowy przystanek kolejowy pod Warszawą podpisana
Następny artykułNetanyahu's crises mount as tens of thousands of Israelis protest across the country