Członek zarządu Uzdrowiska Busko-Zdrój wybrał się na urlop nad morze. I pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w podróż na drugi koniec Polski wyruszył służbowym samochodem.
– Skoda zniknęła! – zaalarmowały nas w środę osoby związane z buskim uzdrowiskiem. Nie kryły zdziwienia. Chodzi bowiem o służbowy samochód, którym jeździ Stanisław Grzesiak, członek zarządu buskiego uzdrowiska z PiS, radny tego ugrupowania ze Skarżyska-Kamiennej.
I dodali: – A prezes przebywa na urlopie, nie mógł przecież nigdzie pojechać tym samochodem w celach służbowych.
Słynna skoda
Chodzi o skodę superb III style, czyli tak naprawdę jedną z pierwszych decyzji byłego już prezesa uzdrowiska Wojciecha Lubawskiego. Tuż po powołaniu na to stanowisko, czyli w marcu 2019 r., Lubawski zdecydował o wzięciu w leasing tego auta. Miesięczna rata w tamtym czasie wynosiła 3372,54 zł netto.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS