A A+ A++

Popularny adwokat Piotr Schramm zwrócił uwagę, że w rozporządzeniu wprowadzającym od dzisiaj lockdown rząd prawdopodobnie wpisał niewłaściwy kod PDK, który nie obejmuje działalności wyciągów.

„Polski rząd wydał 21 grudnia rozporządzenie, którym zakazał działania wyciągów narciarskich od dzisiaj – napisał na Facebooku znany prawnik Piotr Schramm. Podchwyciły to wszystkie media w Polsce, powtarzając za przemawiającym na konferencji prasowej premierem Mateuszem Morawieckim, że od dziś do 17 stycznia wszystkie wyciągi w Polsce pozostaną zamknięte. Ale czy ktoś w Polsce to sprawdził? Czy spojrzał na wydane rozporządzenie i jego treść?” – pyta prawnik.

Piotr Schramm. Fot. Facebook

Dalej Schramm przytacza fragment rozporządzenia, które ma zakazywać działalności wyciągów i biznesu narciarskiego: Zgodnie z § 10. pkt 15. rozporządzenia RM z 21 grudnia 2020 roku „15. Do dnia 17 stycznia 2021 r. prowadzenie przez przedsiębiorców w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców oraz przez inne podmioty działalności związanej ze sportem, rozrywkowej i rekreacyjnej (ujętej w Polskiej Klasyfikacji Działalności w dziale 93.0) polegającej na organizacji współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych i wydarzenia sportowego jest dopuszczalne po spełnieniu łącznie następujących warunków (…)”.

CZYTAJ TEŻ: Minister zdrowia: Hotele i stoki będą zamknięte. Turyści do kwarantanny

Rozporządzenie odnosi się więc do PKD 93.0 – zauważa prawnik. Tymczasem zgodnie z Polską Klasyfikacją Działalności klasa ta ani podklasy nie obejmują „działalności związanej z funkcjonowaniem kolejek linowych naziemnych i nadziemnych oraz wyciągów narciarskich, sklasyfikowanej w 49.39.Z” ani „obsługi wyciągów narciarskich, sklasyfikowanej w 49.39.Z”. Podklasa 49.39.Z nie została wymieniona w rozporządzeniu z 21 grudnia – zwraca uwagę Schramm.

Wedle PKD podklasa 49.39.Z obejmuje „- transport drogowy pasażerski pozostały, taki jak: – rozkładowe dalekobieżne przewozy autobusowe, – wynajem autobusów z kierowcą, przewozy wycieczkowe i turystyczne oraz inne okazjonalne przewozy autobusowe kursujące bez ustalonego rozkładu, – przewozy wahadłowe między portem lotniczym a stałymi punktami w centrum miasta, – działalność kolejek linowych naziemnych, kolejek linowych, wyciągów orczykowych i wyciągów narciarskich pod warunkiem, że nie są częścią miejskiego lub podmiejskiego systemu komunikacji, – autobusowe przewozy szkolne i pracownicze, – transport pasażerski pojazdami napędzanymi siłą mięśni ludzkich lub ciągnionymi przez zwierzęta”.

Nie ma zatem podstawy prawnej dla zamknięcia od dziś wyciągów w Polsce. „Raz jeszcze namawiam do skrupulatności i rzetelności w prowadzeniu analiz” – podsumowuje Piotr Schramm.

Gdyby rzeczywiście rząd się pomylił w rozporządzeniu, nie byłaby to pierwsza jego wpadka przy okazji publikowania tego dokumentu. W niedzielę, kilka godzin przed rozpoczęciem obowiązywania rozporządzenia z 21 grudnia, rada ministrów opublikowała kolejne rozporządzenie, tym razem uzupełniające i niejako naprawiające to wcześniejsze. Zamknęła między innymi kasyna od 28 grudnia, a także do listy osób, którym wolno korzystać z hoteli dodała niektórych dziennikarzy i pracowników mediów, telewizji i radia. Chodzi o tych, którzy będą „bezpośrednio zaangażowani w przygotowanie treści wykorzystywanych przez nadawców posiadających koncesję, o której mowa w art. 33 ust. 1 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (…), w związku z wykonywaniem zadań zawodowych lub działalności gospodarczej związanej z przygotowaniem treści wykorzystywanych przez tych nadawców”. Prawdopodobnie rząd miał na myśli osoby pracujące nad relacjami z oficjalnych imprez sylwestrowych.

W nowym, dodatkowym rozporządzeniu, znalazł się też zapis, który mimo lockdownu pozwoli funkcjonować Domowi Poselskiemu, zwanemu popularnie hotelem sejmowym. Mieszkają w nim, podczas pobytu w Warszawie, posłowie (oprócz tych, którym Kancelaria Sejmu wynajmuje mieszkania). Bez tej poprawki nie mogliby korzystać ze swoich pokojów do 17 stycznia.

Opinia mecenasa Pawła Gołębniewskiego

Już po opublikowaniu tego tekstu otrzymaliśmy opinię innego prawnika. Adwokat Paweł Gołębiewski pisze, że nie można się zgodzić z sugestią, że rada ministrów, wydając rozporządzenie z chęcią unieruchomienia działalności wyciągów narciarskich odwołała się do niewłaściwego kodu PKD. Przytaczamy ją w całości.

„Niestety nie można się zg … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Jak żyć ?” Ergo jak będzie wyglądać praca i jej rynek w XXI wieku?
Następny artykułFrancja: Muzułmanin pobity za celebrację świąt Bożego Narodzenia