Pracownik Wyborczej wyjątkowo oszczędnie gospodaruje prawdą (nawet jak na standardy poznańskie).
1. Nie przeszkadzajmy Berlinowi, niech Niemcy przyjmują wszystkich migrantów z Morii – to i tak nie wyczerpie puli, którą przewidziano w planach na ten rok. P. Kuntze może jechać do Berlina, pomoc na pewno się przyda.
2. Pomoc dla Morii jest udzielana niemal od pierwszych chwil po pożarze. Przesłano już koce i śpiwory, w planach jest wysyłka kontenerów. Przodują Niemcy, ale i nasi katonaziści dali radę. Można o tym poczytać choćby na Interii.
3. P. Jaśkowiak próbuje znowu zagrać rządową niezgodą, tak samo, jak w 2017 roku. Wtedy również zasłaniał się p. Sękiem, następnie Caritas sprowadził kilkoro Syryjczyków, umiejscowił na Politechnice i zapewnił dach nad głową. Pracownikom Wyborczej zajęło kilka tygodni, by o tym napisać.
Wszystkie te powyższe fakty nie równoważą wstydu i naszej moralnej porażki wobec ludzi, którym nie potrafimy pomóc. Reszta to zaklinanie rzeczywistości.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS