A A+ A++
Pomnik Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe zniknie z przestrzeni publicznej miasta. Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną powinien zostać wyburzony do końca marca 2018. Ratusz jednak nie będzie musiał płacić za rozbiórkę pieniędzmi z kasy miejskiej, bo monument zniknie w ramach projektu rewitalizacji Starego Rynku za pieniądze z “Polskiego Ładu”, a prezydent Pabianic uznał, że pomnik promuje komunizm.

Pabianicki monument nie padł ofiarą cenzury przy tworzeniu wizualizacji miasta po wielkim remoncie, ale nie ma go już w koncepcji rewitalizacji Starego Rynku, która dziś została oficjalnie zaprezentowana (na zdjęciu widać fragment wizualizacji z nową koncepcją miejsca).

O tym, że ratusz się poddał, napisaliśmy pod koniec lipca ub. roku. Po rozpatrzeniu odwołania ze strony Urzędu Miejskiego w Pabianicach Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Sportu utrzymał w mocy stanowisko wojewody łódzkiego nakazujące usunięcie z przestrzeni publicznej pomnika Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe jako propagującego komunizm.

Dziś na Starym Rynku prezydent Grzegorz Mackiewicz  w obecności parlamentarzystów PiS: senatora Macieja Łuczaka i posła Pawła Rychlika powiedział, że jest za usunięciem pomnika.

– Nie mam co do tego wątpliwości – powiedział.

Pomnik zostanie usunięty w ramach kwoty przeznaczonej na rewitalizację Starego Rynku za pieniądze, które (najbardziej adekwatny termin) skapnęły Pabianicom  z “Polskiego Ładu” (4,5 mln zł).

Uzasadniając swoje stanowisko, w odpowiedzi na pytanie pabiaNICE.tv, prezydent powiedział, że pomnik “estetyczny nie jest i nie wpisuje się w charakter tego miejsca”. Zapytany wprost odparł, że zgadza się ze stanowiskiem IPN, mówiącym o tym, że pomnik promuje komunizm, co w świetle podejmowanych wcześniej działań, było przynajmniej nieoczywiste.

Informacja o pomniku Bojowników o Wyzwolenie Społeczne i Narodowe znajdzie się najprawdopodobniej na tablicy informującej o historii zrewitalizowanego Starego Rynku. Pewne jest natomiast, że zniknie monument będący unikalną, choć ostatnio zaniedbaną, realizacją socrealizmu w sztuce, świadectwem specyficznego traktowania dziejów przez partię. Nie da się też ukryć, iż pożegnamy się z jednym z elementów kształtujących tożsamość miasta.

Wiceprezydent z Lewicy Marek Gryglewski, nie chciał dziś otwarcie wypowiedzieć się na temat nieodwracalnego już “wyroku” na pomnik – relikt PRL.

– Mam swoją opinię na temat historii naszego kraju, ale nie będę się na ten temat wypowiadał na otwartym forum. Każdy, jak myślę, zna moją opinię na ten temat  – uciął.

Przypomnijmy – obiekt, co ujawnił nasz  portal pabiaNICE.tv, figurował w wojewódzkiej ewidencji zabytków ruchomych. To – zgodnie z ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami – rodziło odpowiedzialność karną z tytułu jego zniszczenia lub uszkodzenia. Ostatecznie został wykreślony z ewidencji. W związku z tą decyzją wojewódzkiego konserwatora zabytków prokuratura prowadziła postępowanie z zawiadomienia zarządu powiatowego SLD, zakończone odmową wszczęcia śledztwa.

***

Sprawa wyburzenia pomnika w kontekście dekomunizacji ma swoją bogatą historię i stała się przedmiotem szerokiej dyskusji. Zapraszamy do lektury naszych tekstów o pomniku  TUTAJ.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułObwodnica Złotoryi będzie budowana w latach 2027-2030
Następny artykułSosnowiec. Lekarz skazany na pół roku więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci pacjenta