W sobotę 19 sierpnia Raków Częstochowa zagrał ze Stalą Mielec w czwartym ligowym spotkaniu. Mistrzowie Polski są tuż po rewanżowym starciu z cypryjskim Aris, które w dwumeczu pokonali 3:1, dzięki czemu zawodnicy Dawida Szwargi awansowali do ostatniej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Mecz ze Stalą był sprawdzianem dla “Medalików” przed pierwszym bojem z Kopenhagą.
Ekstraklasa: Raków Częstochowa bez większych problemów pokonał Stal Mielec
Mistrzowie Polski od początku kontrolowali całe spotkanie. Pierwszy gol na stadionie przy ul. Bolesława Limanowskiego padł dopiero w doliczonym czasie do pierwszej połowy. Wtedy to Giannis Papanikolaou idealnie wbiegł w pole karne i po podaniu Drachala mocnym strzałem skierował piłkę do siatki, dzięki czemu Raków schodził do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
W drugiej części drużyna z Częstochowy nieco podkręciła tempo, w wyniku czego w 63. minucie Bartosz Nowak podwyższył prowadzenie na 2:0. 29-latek otrzymał znakomite, miękkie i wyrafinowane podanie prostopadłe od Bena Ledermana, po czym uderzył futbolówkę na długi słupek wprost w boczną siatkę.
W kolejnych minutach Raków tworzył sobie mnóstwo szans. Okazję do strzelenia kolejnej bramki miał m.in. Łukasz Zwoliński. W innych akcja piłka dwukrotnie trafiała w słupek. Stal co jakiś czas także potwierdzała swoją obecność na boisku. Mielczanie najgroźniejsi byli przy stałych fragmentach gry, jednak nie udało im się zdobyć żadnego gola, mimo że w bramce mistrzów Polski występował Antonis Tsiftsis, który jest zmiennikiem Vladana Kovacevicia.
Raków Częstochowa zdał egzamin przed starciem w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Pierwszy mecz czwartej rundy przeciwko duńskiej Kopenhadze odbędzie się we wtorek 22 sierpnia o godz. 21:00 na stadionie mistrzów Polski.
Raków Częstochowa – Stal Mielec 2:0
Bramki: (45+2. min) Giannis Papanikolaou, (63. min) Bartosz Nowak
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS