Na Wall Street w miniony piątek panował mieszany nastrój. Dziś ze względu na święto (dzień Martina Luthera Kinga) handel nie odbędzie się. Indeksy giełdowe pozostały w obrębie historycznych maksimów. Dow Jones stracił 0,3 proc., SP500 zyskał 0,1 proc. a Nasdaq Composite zamknął dzień na poziomie otwarcia. Raport o inflacji z USA (CPI oraz PPI) okazał się mieszany. Ceny konsumenckie urosły a producenckie spadły. Kurs EURUSD znajduje się w konsolidacji pomiędzy poziomami 1,0990 a 1,0935. Ropa naftowa zyskała w piątek 0,9 proc. choć początkowe wzrosty były zdecydowanie większe.
Na skutek danych rentowności amerykańskich obligacji skarbowych spadły. 2-letnie obniżyły się o 10 punktów bazowych a w ciągu tygodnia o ok 24 pb i wynosiły w piątek 4,14 proc. 10-letnie zniżkowały o zaledwie 3 pb i zakończyły tydzień w okolicy 3,94 proc.
Kurs EURUSD po wzroście ponownie w okolice 1,0980 spadł do poziomu 1,0950. Na głównej parze walutowej w krótkim terminie trwa konsolidacja i dopiero przełamanie dolnej lub górnej bariery (1,0990 od góry oraz 1,0900 od dołu) może spowodować większy ruch.
W ubiegły piątek kontrakty terminowe Fed Fund wyceniały 79 proc. szans na obniżkę stóp procentowych o 25 pb do marca, w porównaniu z 67 proc. tydzień wcześniej. Wyceniły one łączną obniżkę o 168 pb do końca roku, w porównaniu z 138 pb tydzień wcześniej.
Mocno zyskiwała w piątek ropa naftowa a cena opuściła górą kanał trendu spadkowego. Na koniec dnia mocne zwyżki zostały w dużej części zredukowane. Wzrost ceny był spowodowany kolejną już eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. USA oraz Wielka Brytania zdecydowały się na atak na cele Huti w Jemenie. Wydarzenia te zwiększają obawy rynku, że wojna między Izraelem a Hamasem przerodzi się w szerszy konflikt, który może odcisnąć piętno na dostawach ropy z regionu. Dotyczy to głównie te transporty, które przechodzą przez cieśninę Ormuz. Jest ona bowiem strategicznym miejscem na handlowej mapie świata. Silna zwyżka cen może wynikać z faktu, że przez Ormuz przepływa mniej więcej 20 mln baryłek tego surowca dziennie. Pojawiają się opinie, że w przypadku wstrzymania przepływów przez nią lub w momencie mocnego ograniczenia transportu, szok cenowy na rynku może być większy niż ten z lat 70-tych ubiegłego wieku czy ten obserwowany po wybuchu wojny w Ukrainie. Notowania surowca opuściły kanał trendu spadkowego, co przynajmniej w teorii wskazuje na kontynuację zwyżek.
![Rynek dalej czeka na rozstrzygnięcia](https://bomega.pl/wp-content/uploads/2024/01/32-34391-rynek-dalej-czeka-na-rozstrzygniecia.webp)
![Rynek dalej czeka na rozstrzygnięcia](https://bomega.pl/wp-content/uploads/2024/01/32-34391-rynek-dalej-czeka-na-rozstrzygniecia.webp)
![Dolar odrabia poniedziałkowe straty](https://bomega.pl/wp-content/uploads/2024/01/85-34387-dolar-odrabia-poniedzialkowe-straty.webp)
![Dolar odrabia poniedziałkowe straty](https://bomega.pl/wp-content/uploads/2024/01/85-34387-dolar-odrabia-poniedzialkowe-straty.webp)
![Spadek cen ropy powoduje obniżenie oczekiwań inflacyjnych](https://bomega.pl/wp-content/uploads/2024/01/21-34385-spadek-cen-ropy-powoduje-obnizenie-oczekiwan-inflacyjnych.webp)
![Spadek cen ropy powoduje obniżenie oczekiwań inflacyjnych](https://bomega.pl/wp-content/uploads/2024/01/21-34385-spadek-cen-ropy-powoduje-obnizenie-oczekiwan-inflacyjnych.webp)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS