A A+ A++

“Gdy zobaczyłam ciebie i twój śpiew, pomyślałam, że miło by było poznać tak radosnego człowieka” – czytał na głos Józef, ale szybko się speszył emocjami, które w nim wywołały te słowa. Zdecydowanie był “na tak”. Nie wiadomo jednak, co wydarzyło się potem: Elżbieta nigdy nie dojechała na spotkanie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułElblążanin chce wydać książkę
Następny artykułDzisiaj na Opolszczyźnie odbędą się trzy milczące protesty w obronie uchodźców