Reprezentacja Rosji i występujące w niej kluby są zawieszone w rozgrywkach międzynarodowych przez FIFA i UEFA od czasu agresji wojsk rosyjskich na Ukrainę w lutym bieżącego roku. Nie przeszkadza to jednak Rosjanom w próbach zorganizowania spotkań towarzyskich. W ostatnich dniach pojawiła się informacja, że “Sborna” rozegra mecze z Tadżykistanem i Uzbekistanem.
“Rosja ma obowiązek wykorzystać każdą taką okazję”. Były selekcjoner Rosjan o powrocie do gry
Radości z powrotu Rosji do gry nie ukrywał były selekcjoner tej kadry, Walerij Gazzajew. – Interesuje mnie mecz z Tadżykistanem. Bardzo chcę go obejrzeć. Karpin [selekcjoner rep. Rosji – przyp. red.] powołał wielu młodych zawodników, więc na pewno będzie ciekawie. Co więcej, FIFA dała zielone światło na rozegranie tego spotkania, więc zdobędziemy punktu do rankingu – mówił Gazzajew pytany przez rosyjski portal Championat.
– Reprezentacja Rosji ma obowiązek wykorzystać każdą okazję do rozegrania oficjalnego meczu. To bardzo ważne. Reprezentacja narodowa musi żyć. Nie ma znaczenia, że jesteśmy izolowani. Za pół roku albo rok może to się zmienić. Czy to oznacza powrót do poważnej gry? Zaczekałbym z takimi stwierdzeniami. Rosyjska federacja i ministerstwo sportu muszą dalej rozmawiać z FIFA i UEFA. Po nocy zawsze przychodzi dzień! Dobrym sygnałem jest to, że będą to mecze o punkty rankingowe. Takie spotkania są bardzo przydatne – podsumował Gazzajew.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Walerij Gazzajew w czasach kariery był reprezentantem Związku Radzieckiego. Następnie został trenerem. Przez chwilę prowadził nawet reprezentację Rosji w latach 2002-2003. Największe sukcesy odnosił, jako szkoleniowiec CSKA Moskwa, z którym zdobył trzy mistrzostwa (2003, 2005, 2006) i Puchar UEFA w 2005 roku. Był także deputowany do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS