A A+ A++

Agresja Rosji na Ukrainę trwa już trzeci rok, a na polu bitwy pojawiają się trzy główne siły napędowe – pisze „Forbes”.

„Po pierwsze, Rosja jest w pełni zmobilizowana – politycznie, przemysłowo i militarnie. Ale ta mobilizacja wyczerpuje zasoby gospodarki, których Kreml nie jest w stanie odnowić. Innymi słowy, Rosja jest silna, ale krucha” – czytamy w publikacji.

Rosja straciła 15300 czołgów 

Po drugie, Ukraina również się mobilizuje, ale pozostaje uzależniona od pomocy zagranicznej, a przyjaźnie nastawieni do Rosji Republikanie w Izbie Reprezentantów USA wstrzymują kluczową część tej pomocy.

Po trzecie: taktyka ukraińska jest lepsza od rosyjskiej i pomaga formacjom ukraińskim pokonać znacznie większe formacje rosyjskie. „Ukraińcy odpierają większość ataków najeźdźców, zadając katastrofalne straty słabo wyposażonym rosyjskim zespołom szturmowym„ – dodaje amerykański magazyn.

Według niego, w ciągu 26 miesięcy ciężkich walk rosyjska armia straciła na Ukrainie 15 300 czołgów, wozów bojowych, haubic i innej broni, a także setki tysięcy personelu wojskowego. Jednak na froncie jest więcej sił rosyjskich n … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJechał ponad 100 km/h przez Wenecję; miał 20 lat, ale prawa jazdy – nie
Następny artykułTaneczny spektakl „Tango in the Shadows” już 15 kwietnia w Katowicach!