A A+ A++

Wczoraj resort obrony Rosji ogłosił wycofanie się wojsk z Chersonia na lewy brzeg Dniepru na południu Ukrainy. Decyzję podjął minister Siergiej Szojgu, po tym jak swój meldunek złożył głównodowodzący sił rosyjskich. „Zgadzam się. Proszę przystąpić do wycofania wojsk” – powiedział szef obrony.

Rosyjskie wojska zdobyły Chersoń w marcu, po rozpoczęciu inwazji na terytorium Ukrainy. To jedyne miasto obwodowe, które udało się zająć Rosjanom już podczas wojny.

W ostatnich tygodniach ukraińskie wojska sukcesywnie odbijały kolejne miejscowości w obwodzie chersońskim. Rosjanie ewakuowali wtedy stamtąd około 100 tysięcy ludności cywilnej. Kontrofensywa trwa od sierpnia, a od tego czasu Ukraińcom udało się odbić ponad tysiąc kilometrów kwadratowych swojego terytorium. 

Formalnie decyzję o wycofaniu wojsk podjął wczoraj Siergiej Szojgu. Wcześniej dowódca sił rosyjskich na Ukrainie Siergiej Surowikin złożył mu swój meldunek. Jak mówił „logistyczne utrzymywanie Chersonia i okolicznych miejscowości nie jest dłużej możliwe” a „życie ludzi jest stale zagrożone”.

Wycofanie wojsk rosyjskich zostało chłodno komentowane przez doradcę prezydenta Ukrainy – Mychajło Podolaka. Powiedział on, że pewne siły okupanta nadal znajdują się w mieście. Na masztach nie powiewają tam jeszcze ukraińskie flagi.

Kontrofensywa trwa także na obwodzie mikołajowskim. Wczoraj pojawiły się doniesienia o tym, iż walki toczą się w miejscowości Snihuriwka. Dziś poinformowano o wyzwoleniu miasta.

(orj)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTe drzwi zawsze powinny się otwierać na zewnątrz. Nie każdy wie, dlaczego
Następny artykułCzy istnieje adaptacja idealna?