A A+ A++

Plan zagospodarowania przestrzennego dla działek u zbiegu al. Witosa i ul. Wyspiańskiego, który powstał po dwóch latach pracy w 2008 roku, zakłada, że teren w zdecydowanej większości (90 proc.) ma pełnić funkcję tak zwanych “usług centrotwórczych” (sport, kultura, handel, usługi itd.). Reszta została przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową.

Teraz miasto chce zmiany planów tak, by więcej terenu mogło być przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową. Jeden z deweloperów chce tam wybudować osiem bloków. Wśród nich są wieżowce o wysokości do 126 i do 90 metrów. Plany zakładają także budowę jednopasmowej drogi wewnętrznej pomiędzy osiedlem a budynkiem klubowym na stadionie Resovii.

Zmiana planów zagospodarowania. Protestują nie tylko mieszkańcy i sportowcy

Przeciwko miejskiemu pomysłowi zmiany planu zagospodarowania protestują już nie tylko mieszkańcy osiedli Kmity i Króla Augusta.

W poniedziałek na terenie stadionu zorganizowano konferencję prasową.

Zjawili się na niej: Aleksander Bentkowski, prezes CWKS Resovia, Piotr Rzeźwicki, prezes rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów RP, Jakub Szyszka z Młodzieżowego Sejmiku Województwa Podkarpackiego, Michał Wróbel z Porozumienia Razem dla Rzeszowa, Michał Tittinger, trener lekkoatletów Resovii Rzeszów, Tomasz Brodzicki z Rady Osiedla Kr. Augusta oraz Jarosław Dyląg, organizator konferencji, przedstawiciel kibiców Resovii.

– Wyrażamy stanowczy sprzeciw dla zmiany planów zagospodarowania. Głównie dlatego, że nie uwzględniają one budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. Projektowanie tak potężnej inwestycji, a równocześnie nieuwzględnienie rozbudowy stadionu powoduje obawy, czy w ogóle w przyszłości nasz obiekt nie będzie przebudowany i rozbudowany – mówi Aleksander Bentkowski.

Klub wysłał w tej sprawie oświadczenie do Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa. Prosi w nim o bezwzględne odrzucenie planów zmiany zagospodarowania przestrzennego.

Droga przez budynek CWKS Resovia

Chodzi im m.in. o planowaną budowę drogi w związku z nową inwestycją. Zaplanowana droga ma przecinać istniejący budynek CWKS Resovia.

– Musiałby zostać wyburzony. Proponowaliśmy przebieg drogi obok budynku, ale to nie zostało w projekcie uwzględnione – mówi Aleksander Bentkowski.

Działaczy klubu wspiera Piotr Rzeźwicki z SARP: – Miejska Komisja Urbanistyczna oraz SARP składały uwagi do zmiany planu. Główne dotyczyły m.in. odległości planowanych inwestycji. Zmniejszono ją z 30 do 14 metrów do istniejącej trybuny Resovii, drastycznie zwiększono intensywność zabudowy, zmniejszono liczbę miejsc postojowych oraz ilość zieleni.

Nowy plan zablokuje planowane inwestycje

– Zmiany w planie budzą nasze zaniepokojenie. Planowana inwestycja może wręcz uniemożliwić realizacje zapowiadanych inwestycji sportowych – lodowiska i PCLA – mówi Jakub Szyszka z Młodzieżowego Sejmiku Samorządowego Województwa Podkarpackiego. – Apeluję do radnych Rzeszowa oraz do prezydenta, by przed głosowaniem wzięli pod uwagę interes mieszkańców, nasze apele i zrewidowali swoje stanowisko – dodaje.

O odrzucenie uchwały przez radnych Rzeszowa apeluje także Tomasz Brodzicki, zastępca przewodniczącego Rady Osiedla Króla Augusta.

Według niego zmiany można by wprowadzać dopiero wówczas, gdy powstaną projekty lodowiska i centrum lekkoatletycznego. Jeżeli plany zostaną zmienione teraz, to inwestycje sportowe mogą zostać zablokowane lub co najmniej oddalone w czasie.

Zaniepokojony zamiarami miasta jest także trener lekkoatletów Resovii Michał Tittinger. Rzeszowska sekcja jest jedną z wiodących w kraju. Młodzieżowcy Resovii zdobywają corocznie kilkanaście medali mistrzostw Polski w każdej kategorii wiekowej. Seniorki Resovii mają wiele sukcesów także na arenie międzynarodowej.

– Co roku przed sezonem zimowym stajemy przed dylematem, gdzie trenować. Robimy to w salach gimnastycznych rzeszowskich szkół. To nie jest jednak profesjonalny trening. To jedynie podtrzymanie poziomu i formy. Obiekt treningowy z prawdziwego zdarzenia to dla nas sprawa kluczowa – mówi Michał Tittinger.

Kibice Resovii także apelują do rady miasta o odrzucenie pomysłu zmiany planów zagospodarowania przestrzennego. Chcą, by miasto systematycznie informowało o postępach prac przygotowawczych do budowy PCLA. – Chcemy także, by urząd miasta jasno sprecyzował ramy czasowe tej inwestycji – mówi Jarosław Dyląg.

Porozumienie Razem dla Rzeszowa bardzo ostro ocenia działania miasta. – Jesteśmy murem za inicjatywą klubu i kibiców. Sprzeciwiamy się prezydenckiej wizji skrajnie wielkomiejskiej zabudowy okolic stadionu. Widzimy w tym dowód spolegliwości prezydenta wobec deweloperów, którym miasto oferuje bardzo zyskowne warunki finansowe. Według nas nie będzie możliwości współistnienia nowej zabudowy, którą dopuści zmieniony plan z inwestycją PCLA w kształcie i formie, na jaką zasługuje stolica innowacji i dwumilionowy region – mówi Michał Wróbel z Razem dla Rzeszowa.

O ewentualnej zmianie planu zagospodarowania przestrzennego zdecydują rzeszowscy radni podczas sesji, która odbędzie się w najbliższą środę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOrlen w ciągu roku podwoił liczbę stacji paliw na Słowacji
Następny artykułAdobe Flash. W Windows 10 zaczęły pojawiać się ostrzeżenia