A A+ A++

Aryna Sabalenka (2. WTA) od początku 2023 roku niezmiennie prowadzi w rankingu WTA Race. Białorusinka w tym roku zwyciężała w Adelajdzie, Australian Open oraz Madrycie, ale nie wystarczyło to, żeby przegonić Igę Świątek (1. WTA) w głównym rankingu. Sabalenka miała na to kilka okazji, ale nie potrafiła ich wykorzystać m.in. podczas Wimbledonu, gdy wystarczył jej awans do finału, ale ostatecznie odpadła w półfinale. Teraz będzie miała na to szansę podczas US Open.

Zobacz wideo
Polska ma kolejny imponujący stadion! Sportowa perełka

Aryna Sabalenka nie patrzy na ranking WTA i gonitwę za Świątek. Ma inne priorytety

W rozmowie z dziennikarzami w Nowym Jorku Sabalenka podkreśliła, że skupia się wyłącznie na sobie i nie zwraca uwagi na ranking. – Nie muszę tego [rankingu – przyp. red.] odsuwać na bok, ponieważ nie jest to coś, o czym myślę podczas turnieju i kolejnych meczów. Wiem, że miałam i dalej mam szansę na zostanie numerem jeden na świecie, ale wciąż mam wiele do zrobienia. Skupiam się bardziej na sobie niż na rankingu – podkreśliła Sabalenka cytowana przez tennisuptodate.com.

– Wiem, że jeśli pokażę swój najlepszy tenis, jeśli dam z siebie wszystko, to wiem, że jestem w stanie tego dokonać. Próbuję skupić się bardziej na sobie, na mojej grze, na poprawianiu się – dodawała.

W przypadku US Open sytuacja jest jasna. Świątek broni punktów za wygraną sprzed roku, a Sabalenka za półfinał. Jeśli Białorusinka dojdzie do tej samej rundy, co Polka, albo i dalej, to ona zostanie nowym numerem jeden światowego zestawienia. 

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Aryna Sabalenka udział w US Open rozpocznie od meczu z Maryna Zanewską (113. WTA) z Belgii. Będzie to pierwszy mecz między obiema tenisistkami. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzybka reakcja SAR: mężczyzna z zawałem ewakuowany helikopterem z chemikaliowca
Następny artykułRajd rowerowy ku pamięci Łukasza Kordowicza