A A+ A++

Biłgorajscy policjanci mieli pełne ręce roboty w nocy z niedzieli na poniedziałek (23/24 lutego). Wszystko przez silny wiatr, który powalił kilka drzew i zniszczył dachy. To była pracowita noc także dla strażaków z Zamościa, Tomaszowa Lubelskiego i Hrubieszowa.

Zaczęło się w niedzielę przed północą od zgłoszenia o powalonym drzewie w miejscowości Lipiny Górne-Borowina (gm. Potok Górny). Na miejscu pracowali nie tylko strażacy, ale i energetycy, bo powalone drzewo zerwało na odcinku ok. 50 m linię niskiego napięcia. Później była interwencja związana z zalaniem piwnicy w budynku mieszkalnym przy ul. Polnej w Biłgoraju, a następne zgłoszenia dotyczyły powalonych drzew, które utrudniały przejazd na drogach w miejscowościach: Tokary (gm. Turobin), Wola Duża (gm. Biłgoraj) oraz Zagrody (gm. Goraj). W tej ostatniej miejscowości powalone były dwa drzewa. 

– W poniedziałek o godz. 6.28 otrzymaliśmy zgłoszenie z Józefowa Roztoczańskiego o słupie telekomunikacyjnym, który pod naporem silnego wiatru został powalony na drzewo – informuje Albert Kloc, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Biłgoraju.

To nie koniec, bo w Woli Różanieckiej (gm. Tarnogród) wiatr zerwał dach na stodole, a przy ul. Zamojskiej w Biłgoraju – naderwał blachę na budynku mieszkalnego.

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZatrzymany nietrzeźwy kierujący z bezterminowym zakazem prowadzenia pojazdów
Następny artykułOgłoszenie wyników otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych w 2020 roku