A A+ A++

Nie milkną echa pogrzebu Jerzego Urbana, który zaplanowano na przyszły wtorek. Były rzecznik komunistycznej władzy spocznie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w grobie rodzinnym. MON zapewniło, że nie będzie ceremoniału wojskowego.

Wielu publicystów i internautów oburzyła wiadomość, że Jerzy Urban zostanie pochowany 11 października o g. 13 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Jak informowali redaktorzy “Nie”, mowa o rodzinnym grobie. Według “Gazety Wyborczej”, wykupione miejsce pochówku nie wymaga zgody stołecznego ratusza, zarządzającego nekropolią. 

Czytaj: “Urban wyznawał ideę “panświnizmu”, już ma naśladowców”

Powązki dla Urbana 

Wszystko zaczęło się od wpisu na Twitterze blogera Pawła Rybickiego, który zapytał wprost Rafała Trzaskowskiego, czy wydał zgodę na pogrzeb komunisty w tak symbolicznym dla polskiej historii miejscu. – Czy wydał Pan zgodę na pochówek Jerzego Urbana na Powązkach Wojskowych? Z regulaminu pochówku na tym cmentarzu wynika, że to Pan musi każdorazowo wydać zgodę, niezależnie od tego, że jest „grób rodzinny” – napisał Rybitzky. 

Głos zabrało w tej sprawie m.in. Ministerstwo Obrony Narodowej. – Przypominamy, że Cmentarz Wojskowy na Powązkach jest zarządzany przez Prezydenta m. st. Warszawy, który wydaje decyzje o pochówkach. Jerzy Urban nie będzie pochowany według wojskowego ceremoniału – zapewnili urzędnicy resortu. 

– Aby doszło do pochówku na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach zgodę musi wydać Prezydent m. st. Warszawy (Zarządzenie 3770/2009). Panie Trzaskowski, nie wyobrażam sobie, by zgodził się Pan udzielić tego pośmiertnego ZASZCZYTU zmarłemu Jerzemu Urbanowi. Jaka będzie Pana decyzja? – nie odpuszcza wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. 

  

Wiemy, gdzie zostanie pochowany Urban. Miejsca nie wybrano przypadkowo?

Urban skandalista 

Prezydent Warszawy jeszcze nie zareagował na wiele pytań, które są stawiane w sieci. Urban zasłynął w czasach komunizmu nagonkami na “Solidarność” i duchownych, wspierających opozycję. W III RP stał się bogaczem z majątkiem szacowanym na 120 mln złotych. Nadal zajmował się niskich lotów satyrą w “Nie”, wyśmiewaniem wartości, wiary katolickiej i ludzi. W 2017 roku wystąpił w programie “Skandaliści” Polsat News w przebraniu biskupa i palił papierosa w studiu.  

“Danina Sasina” ma coraz więcej przeciwników. Politycy prawicy nie chcą jej poprzeć

GW

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMałopolski Przegląd Dorobku Artystycznego i Kulinarnego Kół Gospodyń Wiejskich w Jabłonce
Następny artykułKurczaki karmione olejami technicznymi. „Igranie ze zdrowiem i życiem”