A A+ A++

Wczoraj w sobotę około godziny 22.30 w Żółkowie doszło do zderzenia się dwóch pojazdów. Sprawca zdarzenia zdecydował się na ucieczkę, jednak szyki pokrzyżowali mu pokrzywdzony i świadek kolizji. Mężczyzna trafił w ręce policji.

W sobotę po godzinie 22. w Żółkowie doszło do kolizji dwóch samochodów. Sprawca zdarzenia postanowił jednak nie czekać na służby, ale pobiegł przed siebie ile sił w nogach. Za nim ruszyło dwóch mężczyzn – pokrzywdzony w kolizji oraz świadek zdarzenia. Mężczyzna miał oddalić się w kierunku ul. Nadbrzeżnej i ukrywać się w ogródku na prywatnej posesji. Na nic się to zdało, bowiem został przez nich zatrzymany, a następnie oddany w ręce policji.

Red.

fot. archiwum prywatne

Napisany dnia: 20.08.2023, 20:21

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułByło zgłoszenie do służb ratunkowych, że mężczyzna wskoczył do wody i nie wypłynął. Wszystko okazało się nieprawdą
Następny artykułШесть голов и три удаления: “Шахтер” и “Кривбасс” сыграли вничью в ярком матче УПЛ