A A+ A++

Valve zaktualizowało politykę minimalnych cen na platformie Steam dla niektórych walut innych niż USD, co może mieć wpływ na tych, którzy sprzedają gry i rozszerzenia za mniej niż równowartość 5 USD. 

Firma ostrzegła wydawców i programistów, że posunięcie to może doprowadzić do tego, że najtańsze gry i DLC mogą być niedostępne w niektórych regionach, jeśli nie dostosują się do nowych zasad. Co więcej, firmy mogą nie być w stanie oferować tak wysokich rabatów jak kiedyś.

Nowe minimalne ceny

Według Valve celem nowej polityki jest dostosowanie cen minimalnych do zalecanych przeliczeń walut, które firma opublikowała w październiku ubiegłego roku. Teraz przedsiębiorstwo zaktualizowało te zalecenia, „aby dostosować się do niektórych walut, których wartość znacząco zmienia się w czasie”. W związku z tym podstawowa cena gry lub dodatku musi wynosić co najmniej równowartość 99 centów. Minimalna cena przecenionej gry lub DLC to równowartość 49 centów.

Podstawowa cena gry lub dodatku musi wynosić co najmniej równowartość 99 centów. Minimalna cena przecenionej gry lub DLC to równowartość 49 centów.

Deweloperzy i wydawcy mogą być zmuszeni do zmiany cen swoich produktów w niektórych krajach. Jak zauważa Game Developer, będą musieli uważać również na to, jak duże rabaty oferują na swoje produkty. Wydawcy i twórcy gier, które zwykle kosztują 4,99 USD lub mniej, będą musieli upewnić się, że nie zeszli poniżej wspomnianych progów podczas wyprzedaży. Valve chwali się, że oferuje narzędzia do zarządzania cenami i rabatami na Steamie, które pomagają deweloperom i wydawcom w tego typu sytuacjach.

Kombinowanie może być mniej opłacalne

Ten ruch może również wpłynąć na graczy, którzy tworzą konta Steam w różnych krajach, aby skorzystać z regionalnych różnic cenowych. Chociaż nie oszukujmy się, nowe progi i tak są bardzo niskie i nie dotyczą dużych hitów AAA, tylko małych gier indie, ale wciąż mogą sprawić, że zmiana wirtualnej lokalizacji na Turcję czy Argentynę, gdzie gry są przeważnie wyraźnie tańsze, będzie dla graczy mniej opłacalna, jeśli będą czaić się na gry niezależne, klasyki i inne mocno przecenione tytuły. 





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW deszczu i upale
Następny artykułRicciardo nic nie zmieni