A A+ A++



fot. Michał Szymański


Reprezentacja Polski zakończyła fazę grupową mistrzostw Europy. Biało-czerwone zajęły 2. miejsce w grupie A, notując na koncie cztery zwycięstwa i jedną porażkę. W ostatnim meczu przeciwko Ukrainie Polki nie ustrzegły się błędów własnych. – W drugim secie robiliśmy 9 błędów, co jest faktycznie zbyt dużą liczbą. Prawdopodobnie zbyt miękko weszliśmy w drugiego seta po dobrym pierwszym – podsumował trener Stefano Lavarini w rozmowie z Bożeną Pieczko z Polsatu Sport.

Ale nie taki jest nasz plan, aby wygrywać każdy mecz 3:0 bez żadnych błędów – dodał szkoleniowiec biało-czerwonych. – Patrząc na przekrój całego meczu, zrobiliśmy wiele dobrych rzeczy. Skupiam się głównie na pozytywnych aspektach, które zaprezentował zespół.

Siła Polek rośnie

W grupie A biało-czerwone w klasyfikacji ustąpiły jedynie reprezentacji Serbii. Polki zanotowały cztery zwycięstwa i jedną porażkę, tym samym kończąc rywalizację grupową z 12 punktami na 2. miejscu. Jak Stefano Lavarini ocenia dotychczasową grę swojego zespołu?

Zagraliśmy w trudnej grupie. Zmierzyliśmy się m.in. z bardzo mocną Serbią i nie przełamaliśmy ich gry, ale w pozostałych meczach wygraliśmy – zaznaczył szkoleniowiec. – Mieliśmy w poszczególnych spotkaniach pewne trudności, ale potrafiliśmy je pokonać. Myślę, że zespół rośnie w siłę. Będziemy gotowi na kolejny etap. Będziemy walczyć z całą naszą motywacją, rzucimy do gry każdą naszą broń i postaramy się osiągnąć wynik najlepszy z możliwych.

W kolejnej fazie mistrzostw Europy reprezentacja Polski zmierzy się z drużyną narodową Niemiec, która wywalczyła awans z 3. pozycji w grupie C.

źródło: inf. własna, polsatsport.pl

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezes hiszpańskiej federacji piłkarskiej odmówił podania się do dymisji
Następny artykułGala wręczenia nagród Konecka Glorietta 2023. RETRANSMISJA