A A+ A++

Zawody przeprowadzone zostały profesjonalnie, systemem szwajcarskim na dystansie siedmiu rund, a nad ich prawidłowym tokiem czuwał sędzia – p. Michał Sycz. Całość przebiegała pod hasłem „zdrowej rywalizacji”. Przedszkolaki wykazały się należytą postawą, a na ich twarzach widoczne były ogromne emocje i skupienie. Pod salą rozgrywek zgromadziła się liczna grupa kibiców, czyli rodziców, którzy dopingowali swoje pociechy do „walki”.

W gronie zwycięzców znalazł się Kacper Folta z oddziału zerowego Szkoły Podstawowej nr 1 w Brzozowie zdobywając 6,5 ptk. z siedmiu partii szachowych. Wśród dziewczynek najlepsza była Nadia Barańska, reprezentantka gospodarzy uzyskując 5 pkt z siedmiu partii. Wszyscy uczestnicy mistrzostw zostali nagrodzeni złotymi medalami, dyplomami i nagrodami rzeczowymi. Dodatkowo zwycięzcy w kategorii: chłopcy i dziewczynki otrzymali pamiątkowe statuetki. Nagrody wręczyli p. Anna Szajnowska – Jajko – dyrektor przedszkola, p. Michał Sycz – sędzia szachowy, a w imieniu Burmistrza Brzozowa p. Mariola Pilszak – przewodnicząca Komisji Kultury, Oświaty, Sportu, Turystyki i Wypoczynku Rady Gminy Brzozów oraz p. Andrzej Łach – przewodniczący Komisji Rozwoju Gospodarczego, Budżetu i Finansów Gminy Brzozów
Serdecznie gratulujemy wszystkim uczestnikom mistrzostw i dziękujemy Burmistrzowi Brzozowa za wsparcie edukacji szachowej młodych adeptów tej królewskiej gry. Słowa podziękowania kierujemy również w stronę pana Sebastiana Opalińskiego – inicjatora nauki gry w szachy w przedszkolu.

Szczegółowe wyniki dostępne są na (www.chessarbiter.com/turnieje/2022/ti_3889)

 

Anna Szajnowska – Jajko
Michał Sycz
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTen champion w LoL-u to przesada, nerf leczenia potrzebny na już
Następny artykułWałbrzych. To mogło być podpalenie. Starty po pożarze na Sobięcinie mogą sięgać nawet miliona złotych