A A+ A++

Południowokoreańskie studio In-D zaprezentowało imponujący gameplay z gry Project Gray. Na podziw zasługuje fakt, że nad produkcją pieczę sprawuje aktualnie tylko jedna osoba.

Źrodło fot. YouTube, Punish, 2022.

i

In-D – koreańskie studio deweloperskie – udostępniło w sieci film, prezentujący efekty prac nad Project Grey, czyli przygodową grą akcji z elementami RPG i otwartym światem. 16-minutowy materiał zabiera nas na odległą planetę i przedstawia starcie pomiędzy głównym bohaterem a wrogimi najeźdźcami z kosmosu (via DSOG).

Trzeba przyznać, że powyższe wideo prezentuje się naprawdę dobrze. Ale największy podziw budzi fakt, że cała praca – m.in. nad mechaniką, animacjami czy grafiką – została wykonana przez jedną osobę.

Co prawda, In-D nie ujawniło silnika graficznego, którego deweloper użył do stworzenia gry, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że może to być Unreal Engine 5.

Tak brzmi z kolei oficjalny opis fabuły gry:

Project Gray to przygodowa gra akcji z otwartym światem (gameplay wskazuje też na elementy RPG – dop. red.). Historia rozpoczyna się od pojawienia na planecie Asirma zaawansowanej obcej cywilizacji o nazwie Grey. Gracz wciela się w tubylca, który dzięki przyjacielskiej pomocy przybyszów zyskuje specjalne zdolności, ale po odkryciu ich prawdziwych intencji, podejmuje próbę wyparcia się ich.

Dodatkowo w opisie załączonym do filmu możemy przeczytać, że twórca dema postanowił podzielić się nim z zamiarem zwrócenia uwagi innych deweloperów, którzy chcieliby dołączyć do zespołu i pomóc w dokończeniu tego ambitnego projektu.

Ciekawe jest również to, że mimo iż koreańskie studio dopiero zaczęło szukać osób chętnych wesprzeć proces tworzenia dzieła, to tytuł filmu na YouTube wskazuje 2023 rok jako termin premiery. Pozostaje nam zatem mocno trzymać kciuki za pozytywny finał prac, bo gameplay robi piorunujące wrażenie.

Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Zamiast obliczać, ile Ala ma kotów, wolał zamykać się w swoim świecie i wymyślać nowe historie ulubionego anime – Dragon Ball.
Po latach nauki przyszedł czas stagnacji, którą wolał nazywać „szukaniem życiowego celu”. Wypatrując przeznaczenia w trakcie 58. seansu ukochanej Szklanej pułapki, postanowił – niczym John McCLane – zawalczyć o lepszą przyszłość. Z pomocą przyszła redakcja Gry-Online.pl, która przyjęła go pod swoje skrzydła.
Jako że autor jest świeżakiem w newsroomie, nie ma jeszcze docelowej tematyki na jakiej chce się skupić (mimo że podstępny Łosiu wabi go w mroki gamingu). Możecie się zatem spodziewać od „Ponurego Żniwiarza” newsa o symulatorze rolnictwa, jak i wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów.
Jeśli kiedykolwiek usłyszycie, że granie na konsoli i oglądanie filmów do niczego nie doprowadzi – przypomnijcie sobie Kamila.

więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPralnia botów w MMO zdemaskowana
Następny artykułNIK sprawdziła rządowy program dla górnictwa węgla