Przez ostatnie dwadzieścia lat na samochodowej mapie Polski zaszły gigantyczne zmiany. Jeździ nam się coraz lepiej, a przy okazji dorobiliśmy się też kilku drogowych rekordów.
Obecnie w Polsce mamy już około 4900 km dróg ekspresowych i autostrad. Żeby być precyzyjnym, na tę sieć dróg szybkiego ruchu składa się aktualnie ponad 1800 km autostrad około 3090 km dróg ekspresowych. To ogromny skok w porównaniu do sytuacji sprzed 20 lat. W 2004 r. mieliśmy do dyspozycji jedynie 441 km autostrad i zaledwie 161 km dróg ekspresowych.
W ciągu ostatnich dwóch dekad dokonała się ogromna modernizacja polskiej sieci drogowej, która rozrosła się aż siedmiokrotnie w skali całego kraju. Dla przykładu: autostrada A4, łącząca dwa przejścia graniczne w Zgorzelcu i Korczowej, ma obecnie łączną długość 667 km – o 226 km więcej niż cała sieć autostrad w Polsce dwadzieścia lat temu!
Oczywiście, autostrady i drogi ekspresowe są dzisiaj najbardziej imponujące, ale interesujące rekordy można znaleźć także na mapie dróg krajowych. Przykładem może być DK 62 pomiędzy Serockiem a Wyszkowem, gdzie na odcinku prawie 26 kilometrów nie ma żadnego zakrętu! Tak, tak, w Polsce również istnieją drogi, na których kierowcy, przynajmniej w teorii, mogliby nie używać kierownicy, podobnie jak na amerykańskiej autostradzie “hajłeju”. Prosty odcinek rozpoczyna się przy marinie na Zalewie Zegrzyńskim i ciągnie przez kolejne 25 kilometrów aż do ronda w Wyszkowie, gdzie droga krajowa nr 62 spotyka się z Aleją Marszałka Józefa Piłsudskiego i Komisją Edukacji Narodowej. Poza tym, oprócz odpoczynku dla rąk kierowców, sama trasa oferuje również atrakcyjne widoki krajobrazowe, umożliwiając zmotoryzowanym podróżnym podziwianie malowniczych okolic Zalewu Zegrzyńskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS