Wypełnione kibicami trybuny Ergo Areny poniosły polskich siatkarzy do ćwierćfinału. Pewnie pokonali Finlandię w trzech setach – dwukrotnie do 16 i raz do 14, dzięki czemu zagrają o awans do strefy medalowej domowych mistrzostw Europy.
Heynen: Byłem najbliżej stojącym kibicem. Tylko cieszyłem się wsparciem publiczności
– Na tym meczu ja tylko sobie stałem. Przed meczem mówiłem: jak zagrają dobrze, to nie potrzebują trenera. I to był taki dzień, że ja byłem najbliżej stojącym kibicem. Prosiłem tylko trybuny o jeszcze więcej hałasu i cieszyłem się tak wielkim wsparciem publiczności – tłumaczył trener polskiej kadry, Vital Heynen.
Okazuje się, że podczas tego meczu Belg, który zazwyczaj mówi aż za wiele, tym razem nie mówił praktycznie nic. – Na czasach z mojej strony panowała praktycznie zupełna cisza, bo co miałem dodać? Operator kamery, który za mną chodził i podkładał mikrofon musiał sobie myśleć: co za nudny trener – śmiał się Belg.
“Jest takie słowo: flow. Można z niego wypaść, ale nie z takimi kibicami”
Heynena mogła cieszyć także gra Polaków, którzy zwłaszcza w ataku wznieśli się na bardzo wysoki poziom. – Jest takie słowo: flow. Kiedy on się pojawia, w pięć minut zdajesz sobie sprawę, z jakim meczem masz do czynienia i że pewnie go wygrasz. Można z niego wypaść, ale nie z takimi kibicami. Grasz dalej i każdy w zespole chce być częścią tego widowiska – opisywał szkoleniowiec.
– Pod względem poziomu energii to był zdecydowanie nasz najlepszy mecz do tej pory. Pod względem gry chyba jeszcze lepiej było z Serbią, bo tam w świetny sposób odrobiliśmy straty. Ten mecz cenię bardziej, bo ze spotkania z Finlandią niewiele można wywnioskować – ocenił Heynen.
Trener przywołał także ciekawą scenę – Przed meczem przybiegłem do moich zawodników i mówię im: “Chłopaki, byłem już w hali i czuję, że kibice czekają, żebyśmy dali im wielkie show. Musicie to wykorzystać! Nacieszcie się tym”. No i mogę powiedzieć, że się nacieszyli. To po nich widać – wskazał.
Heynen jeszcze nie wie, jak pokonać Rosjan. “Na pewno musimy się tak samo uśmiechać”
– Obyśmy wytrzymali na takim poziomie do meczu z Rosją. Co możemy przekuć po tym spotkaniu na kolejne? Na pewno musimy się tak samo uśmiechać i cieszyć grą. A na analizę mamy czas. Jeszcze trzy dni do meczu, dajcie nam coś wykombinować. Bo na razie nie wiem, jak pokonać Rosjan – dodał Heynen.
Mecz ćwierćfinałowy z wicemistrzami olimpijskimi polscy siatkarze zagrają we wtorek, 14 września o godzinie 20:30. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Mocna zagrywka Sport.pl – #StrojeZaAsy w siatkarskich mistrzostwach Europy
Za każdego asa serwisowego polskich siatkarzy w mistrzostwach Europy, redakcja Sport.pl ufunduje stroje meczowe młodym zawodniczkom i zawodnikom. W pierwszych sześciu meczach zdobyli zagrywką 44 punkty, co oznacza ufundowanie 132 strojów!
Kolejne asy będziemy odliczać w internecie oraz na nośnikach reklamy zewnętrznej na budynku Cepelii w Warszawie i Dworca Głównego w Katowicach – polskiej nieoficjalnej stolicy siatkówki, w której odbędzie się faza finałowa całej imprezy. Szczegóły akcji tutaj, a regulamin konkursu, w którym rozlosujemy stroje tutaj.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS