A A+ A++

Tomasz Grabowski, 27-latek z Oświęcimia bierze udział w castingu do programu MasterChef. Może się tam dostać, ale potrzebuje Waszych głosów.

Osoba z największą ilością wejdzie od razu do programu

„Program oglądam od samych początków, kiedy jeszcze nie myślałem nawet o gotowaniu. Uwielbiam jurorów, każdy jest na swój sposób perfekcjonistą ale wiadomo, królowa jest tylko jedna” – mówi Faktom Oświęcim Tomasz Grabowski.

Tomek pracuje jako projektant elektroniki. Wracając do domu nie ma ochoty patrzeć na kabelki i układy, wtedy w kuchni daje się ponieść fantazji, odreagowując niekiedy ciężki dzień w pracy. Nie myślał nigdy o szkole gastronomicznej, jest samoukiem, dużo rzeczy nauczył się z internetu.

„Często wynoszę też pewne doświadczenia z wizyt w restauracjach. Są to oczywiście pozytywne zaskoczenia jak i rozczarowania. Polecam Państwu sprawdzenie kilku restauracji w Oświęcimiu. Naprawdę znajdziemy tutaj miejsca na europejskim poziomie. Smaki, jakich z trudem szukać za granicą” – zachęca oświęcimianin.

Bardzo dobrze czuje się w kuchni włoskiej

Podczas pobytu we Włoszech poznał sporo nowych smaków. Przekonałem się, jak powinny smakować dania, które już wiele razy jadłem i przygotowywałem. Zaskoczył go smak carbonary we Włoszech.

„Próbuję do niego dążyć, ale nie zawsze udaje mi się kupić składniki pożądanej przeze mnie jakości. Uwielbiam steki, często je przygotowuje, lubię też owoce morza. Ciągnie mnie także bardzo do kuchni japońskiej, sushi, ramen, zupa miso. Chciałbym kiedyś tam pojechać i koniecznie spróbować steku z wołowiny wagyu.

Plany na przyszłość

„Zauważyłem, że ostatnio w Oświęcimiu powstaje coraz więcej foodtracków. Mam kilka pomysłów na stworzenie takiego miejsca. Są jeszcze kuchnie i dania które praktycznie nie istnieją w Oświęcimiu. Chciałbym tę pustkę wypełnić” – zastanawia się 27-latek.

Dlaczego warto oddać głos?

Czasem życie stawia przed nami okazję, aby dokonać wielkich rzeczy, a my zwyczajnie z niej nie korzystamy. Czasem z własnej obawy, czasem po prostu brakuje niewielkiego wsparcia. Dlatego Tomek prosi Was o głosy, pomóżcie wykorzystać mu tę okazję.

„Zobaczcie mój film zgłoszeniowy i zdecydujcie. Namówcie rodzinę, przyjaciół. Za wszystkie głosy bardzo dziękuję.

Film castingowy Tomka można obejrzeć na stronie masterchef.tvn.pl

„Sukcesem dla mnie będzie dostanie się do finałowej czternastki. Chcę, by chociaż jedno z moich dań zasmakowało jury” – dodaje Tomek.

Głosować można na stronie masterchef.tvn.pl/aktualnosci

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus na Podhalu: dziewiąta osoba zakażona z powiatu nowotarskiego
Następny artykułTrzy rundy rajdowych mistrzostw świata FIM