A A+ A++

Nie udało się uratować 35-latki, u której doszło do nagłego zatrzymania krążenia na szlaku pomiędzy Czantorią a Małą Czantorią w Beskidach.

Do tragedii doszło w niedzielę przed południem. Kwadrans po godz. 10 ratownik dyżurny z Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku przyjął zgłoszenie o 35-letniej turystce, u której doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Kobieta wędrowała zielonym szlakiem między Czantorią a Małą Czantorią. Z pomocą ruszyli jej świadkowie zdarzenia.

Ratownicy wezwali w Beskidy śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

Ratownik pełniący dyżur na Czantorii natychmiast ruszył na miejsce, ze Szczyrku wyjechała karetka górska z zespołem ratowników i quadem na przyczepie. GOPR wezwał także Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstrzeżenie przed silnym wiatrem w Wielkopolsce. Do 85 km na godzinę!
Następny artykułŁask. II przetarg ustny nieograniczony – sprzedaż nieruchomości gruntowych niezabudowanych