Druga odsłona naszego plebiscytu samorządowego jest poświęcona przyszłości naszych miast. Od piątku trwa głosowanie nad wyzwaniami dla miast i regionu. To przyczynek do dyskusji, jak powinny się rozwijać nasze samorządy, na co powinny położyć akcent, planując działania nie tylko na najbliższe lata, ale i na dziesięciolecia. Głosowanie trwa do 3 maja, a wyniki ogłosimy 7 maja. Każdy Czytelnik może oddać jeden głos. Listę siedmiu zwycięskich wyzwań stworzymy z tych, które uzyskają najwięcej Waszych głosów.
Mieszkańcy Katowic mają do wyboru całkiem sporo wyzwań dla miasta. Oto one:
W Katowicach każdy zielony skwerek na wagę złota
Bartosz Danowski, mieszkaniec Katowic angażujący się w oddolne inicjatywy dla miasta, zagłosował na postulat budowania zielonych Katowic. – Uważam, że Katowice to miasto betonu i drzew w doniczkach. Każdy mały skrawek trwałej zieleni jest na wagę złota i musimy zrobić wszystko, aby było ich jak najwięcej. Parki kieszonkowe, ogródki jordanowskie czy po prostu zielone skwery to krwiobieg miasta. Bez tego wszyscy będziemy się męczyć w betonozie i skwarze – mówi Danowski.
Dodaje, że w Katowicach brakuje mu zieleni, mimo że jest Dolina Trzech Stawów czy wiele parków. Ale zieleni – jego zdaniem – jest za mało w śródmieściu. – Namiastek w stylu drzew w doniczkach nie traktuję jako wartościowej zieleni w mieście. Ona nigdy nie zastąpi tej naturalnej i prawdziwej, która z czasem się rozrasta, daje cień i ochłodę – dodaje.
W naszym plebiscycie można zagłosować także na wyzwania dla Gliwic, Bielska-Białej i całego regionu.
Tu znajdziecie propozycje wyzwań dla Bielska-Białej:
Tu znajdziecie propozycje wyzwań dla Gliwic:
Tu znajdziecie propozycje wyzwań dla całego regionu:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS