A A+ A++

Były poseł PSL, Stanisław Żelichowski, w rozmowie z „Super Expressem” zaproponował, by Trzecia Droga startowała na jednej liście razem z… Lewicą. Do jego pomysłu odniósł się już na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.

Powinniśmy połączyć siły z Lewicą. Wtedy moglibyśmy sięgnąć nawet po 30 proc. głosów. Platforma musiałaby zrobić krok do tyłu i my wybralibyśmy kandydata na premiera

— powiedział w rozmowie z „Super Expressem” Stanisław Żelichowski.

Trzy partie przedstawiłyby kandydatów i wybralibyśmy takiego, który będzie łagodził atmosferę w Polsce

— zaznaczył.

Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu z PSL, przyznał, że Lewica byłaby dobrym partnerem dla Trzeciej Drogi.

Jeżeli będzie potrzeba, żeby siły siły demokratyczne się zjednoczyły, to oprócz PO, która jest partią pierwszego wyboru, także Lewica może być dobrym partnerem. Wszystko jest otwarte 

— mówił w rozmowie z „SE”.

Lewicy życzymy powodzenia na oddzielnej liście”

Spekulacje w sprawie ewentualnego wspólnego startu Trzeciej Drogi i Lewicy przeciął prezes PSL.

Do wyborów idziemy jako Trzecia Droga. Lewicy życzymy powodzenia na oddzielnej liście

— napisał na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZawody drwali w Nowym Łupkowie. Atrakcje dla całych Rodzin!
Następny artykułKolejna była partnerka Rzeźniczaka przerwała milczenie. Jej słowa szokują