W naszym minirankingu braliśmy pod uwagę wyłącznie hotele, i to tylko te w regionach turystycznych, poza największymi miastami. Zakładając, że tylko nieliczni marzą o letnim urlopie w warszawskich Raffess Europejskim czy Bristolu bądź w hotelu Copernicus w Krakowie. Bo o wakacyjnym luksusie trudno mówić bez bliskiego kontaktu z naturą.
Ale chodzi także o zakres usług i ich najwyższy standard. Od gotowego spełniać wszelkie zachcianki gości personelu, przez codzienne sprzątanie apartamentu, po wykwintną restaurację, spa i odnowę biologiczną. Z tego względu nie uwzględnialiśmy w rankingu samych apartamentów ani willi na wynajem, często równie komfortowych, a nierzadko jeszcze droższych, gdzie jednak oferta usług w trakcie pobytu jest mocno ograniczona.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS