Verstappen od początku swojej kariery w Formule 1 związany jest z rodziną Red Bulla. Szybko awansował z juniorskiej ekipy Toro Rosso do głównego zespołu – Red Bull Racing.
Holender zdobył już dwa tytuły i jest na najlepszej drodze do trzeciego lauru. Wygrał pięć z siedmiu tegorocznych grand prix i ma w tabeli 53 punkty przewagi nad zespołowym partnerem: Sergio Perezem.
Obecny kontrakt Verstappena wiąże go z Red Bullem do 2028 roku. Obecnie 25-latek, już kilkukrotnie dawał do zrozumienia, że niekoniecznie musi pozostać po tym czasie w Formule 1.
– Wiem, że kiedy obecny kontrakt się skończy, będę miał 31 lat – powiedział Verstappen na antenie Sky Sports. – Moja przygoda z Formułą 1 będzie trwała już dość długo. Lubię wygrywać, być konkurencyjny, ale jeśli nie jesteś już w stanie w pełni się zmotywować, trzeba zadać sobie pytanie czy nadal chce się to robić.
– Uwielbiam 24 godziny Le Mans i to, ile te wyścigi trwają. Uwielbiam patrzeć, jak auta GT3 „śmigają” po Nurburgringu. Chciałby tego spróbować w swoim życiu i to niekoniecznie mając 40 czy 50 lat. Wtedy nie będę już w szczytowej formie.
– W wieku 31 nadal będę w stanie osiągać przyzwoite rzeczy. Jestem o tym przekonany.
Trudno wyobrazić sobie, by Verstappen zamienił Red Bulla na inny zespół Formuły 1.
– Wiele zależy od tego, jak konkurencyjni będziemy aż do 2028 roku. Z dominującego zespołu niełatwo odejść.
– Jednak często pytają mnie, jaki jest mój wymarzony zespół. Zdaję sobie sprawę, że Ferrari ma wyjątkową historię w Formule 1. Fajnie byłoby dla nich jeździć.
– Z drugiej strony zawsze powtarzam, że chcę mieć po prostu najszybszy samochód.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS