A A+ A++

Setki tysięcy Izraelczyków wzięło udział w sobotę wieczorem w ogólnokrajowych demonstracjach protestu przeciwko planom rządu premiera Benjamina Netanjahu dotyczącym przebudowy systemu sądownictwa” – podał portal „The Times of Israel”(ToI).

Demonstracje w Tel Awiwie i innych miastach

Główna demonstracja odbyła się w Tel Awiwie, gdzie szacuje się, że około 200 tysięcy osób wzięło udział w głównym wiecu.

Dziesiątki tysięcy osób uczestniczyły również w protestach w wielu innych miejscach w całym kraju, w tym w Jerozolimie, Hajfie i Beer Szewie.

Organizatorzy protestów poinformowali, że w sumie w wiecach wzięło udział ponad 630 tys. osób. Liczba ta nie mogła być niezależnie zweryfikowana.

W Tel Awiwie protestujący wtargnęli na autostradę, blokując ją na kilka godzin. Policja użyła armatek wodnych, aby rozproszyć protestujących, z których 32 zostało zatrzymanych, gdy funkcjonariusze próbowali usunąć ich z drogi.

Łączna liczba aresztowań w całym kraju wyniosła 44.

Tydzień paraliżu”

Sobotnie demonstracje poprzedzają ogólnokrajowy „tydzień paraliżu”, który rozpocznie się w niedzielę, po tym, jak Netanjahu ogłosił, że rząd uchwali w najbliższych dniach podstawowy punkt ustawy, dający koalicji rządzącej niemal całkowitą kontrolę nad nominacjami sędziowskimi – pisze izraelski portal.

Wchodzimy w najbardziej fatalny tydzień w historii Izraela” – napisali w oświadczeniu liderzy protestów, których cytuje ToI . „Ten destrukcyjny rząd rozrywa naród na strzępy i demontuje wojsko i gospodarkę

— dodano.

Kraj na krawędzi wojny domowej

Plany reformy wywołały trwające już od tygodni protesty na ulicach izraelskich miast, przybierające czasem formę gwałtownych starć z policją. W ubiegłym tygodniu prezydent Izraela Icchak Herzog oświadczył, że kraj jest na krawędzi wojny domowej.

Rządowy plan reformy sądownictwa podzielił kraj, słyszałem wiele nienawistnej retoryki z obu stron, proponuję kompromisowe rozwiązanie, które zakłada wzajemną równowagę między poszczególnymi gałęziami władzy

— powiedział prezydent.

Plan reformy sądownictwa

Przedstawiony na początku stycznia przez gabinet premiera Benjamina Netanjahu plan reformy sądownictwa jest postrzegany jako próba wzmocnienia władzy ustawodawczej i wykonawczej kosztem sądowniczej. Zakłada m.in. zwiększenie kontroli rządu nad procesem wyboru sędziów, a także możliwość uchylania orzeczeń Sądu Najwyższego większością 61 głosów w 120-osobowym jednoizbowym parlamencie Izraela – Knesecie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwiąteczny jarmark tym razem nie na rynku. Ale to nie była inicjatywa miasta
Następny artykułUkraiński artysta zagra kameralny koncert w jednym z toruńskich mieszkań