A A+ A++

Przez długie lata obecny Rynek nosił nazwę Placu Zwycięstwa. W centralnym punkcie stał Pomnik Wdzięczności, który mieszkańcy nazywali „Karolkiem”. Wokół Rynku koncentrowało się życie gospodarcze Dębicy. Zapraszamy Państwa na spacer wzdłuż południowej pierzei rynku.

W centralnym punkcie Placu Zwycięstwa znajdował się pomnik, który mieszkańcy Dębicy nazywali „Karolkiem”.

Naszą wędrówkę zaczynamy na rogu dzisiejszej ulicy Rynek i Słowackiego gdzie znajdował się sklep „Merino” z tekstyliami. Gdy wchodziło się do środka uderzał specyficzny zapach tkanin, których całe bale leżały na półkach stojących przy ścianach. Można było tu kupić materiał na płaszcze, spodnie, sukienki czy zasłony. Wielkim powodzeniem cieszyło się „pościelowe”, czyli tkaniny na poszwy i prześcieradła, które wówczas powszechnie się szyło u krawców lub na domowych maszynach. Za ladą pracowały Pani Zyta i Pani Bronia, zawsze uśmiechnięte i służące pomocą.

Dębicki rynek był kiedyś oazą zieleni

Trochę dalej po tej stronie Rynku znajdował się sklep „Jubiler”. Jak sama nazwa wskazywała sprzedawano tam biżuterię i inne kosztowności. Samo wejście tam onieśmielało większość klientów, których zasoby finansowe były zbyt skromne na zakup oferowanych tam towarów. Większość dębickich małżeństw w tamtych czasach swoje ślubne obrączki kupowało właśnie tam. W „Jubilerze” można był kupić popularną wówczas biżuterię marki Orno, Warmet, Imago Artis czy czechosłowackiej produkcji Jablonex.

Rynek był centrum handlowym miasta. Obok siebie były sklepy spożywcze, obuwnicze i piekarnie oraz jeden tylko bank.

Nieco dalej znajdował się sklep o sympatycznej nazwie „Uszatek”, a tuż obok niego niewielki sklep mięsny zaopatrywany przez Dębickie Zakłądy Mięsne. W pobliżu znajdowała się też witryna zakładu blacharskiego Pana Nizioła.

Sklep „Uszatek” a obok sklep mięsny zaopatrywany przez Dębickie Zakłady Mięsne

Zanim dojdziemy do skrzyżowania z obecną ulicą Sobieskiego miniemy kilka innych sklepów, których rodzaju nie udało nam się dziś ustalić. Dziś mieszczą się tam różne firmy i instytucje. Może nasi Czytelnicy pomogą nam przywrócić pamięć co mieściło się tam w minionych latach?

Spacer po tej stronie Rynku kończymy przy „Kaprysie” który na jednej ścianie reklamował się jako „Rarytas”. W gmachu za nim przez długie lata mieściła się siedziba Banku PKO, a świetlny neon widoczny z odległych rejonów miasta informował, że bank oferuje „Oszczędności, Kredyty i Rozliczenia”.

A jak Państwo pamiętacie tamtą Dębicę? Zapraszamy do wspomnień na nasz profil FB.

Przeczytaj także:
Jubiler w Dębicy. Tutaj kupowało się biżuterię Orno, Warmet -u czy Juwelii – Ziemia Dębicka (ziemiadebicka.pl)

Podziel się z innymi

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajpiękniejsze psy z różnych stron świata w Lubinie
Następny artykułPrymas Polski podczas Mszy św. dla bożogrobców: prośmy o pokój w Ziemi Świętej