Spotykamy się w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego, na który przepompowuje się miliony złotych i na razie nic z tego nie wynika poza falą protestów i krzywdą ludzi, przez których domy i gospodarstwa mają przebiegać linie kolejowe – mówiła posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska.
Łódzki Zespół Parlamentarny, w którym zasiadają lokalni posłowie i senatorowie, po raz kolejny obradował w Łodzi. Ostatnie posiedzenia dotyczyły głównie problemów wokół budowy tunelu średnicowego dla pociągów aglomeracyjnych. Tym razem poruszono inny, ale bardzo ważny społecznie temat.
– Spotykamy się w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego, czyli łąki, na którą przepompowuje się miliony złotych i na razie nic z tego nie wynika, poza jednym – to fala protestów i krzywdy ludzi, przez których domy i gospodarstwa mają przebiegać linie kolejowe, choć nikt ich wcześniej nie pytał, czy chcą tych linii kolejowych – mówiła Iwona Śledzińska-Katarasińska, wiceprzewodnicząca ŁZP.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS