A A+ A++

W dniu wczorajszym odbyła XXXVII sesja Rady Powiatu Kętrzyńskiego, gdzie jednym z punktów obrad była ocena ekonomiczno-finansowa Szpitala Powiatowego w Kętrzynie za rok 2020 i prognoza na lata 2021-2023. Radni z ugrupowania starosty wraz z nim samym chwalili działania kętrzyńskiego szpitala. Przekazali informacje, że uzyskali zysk pieniężny, jakim sposobem? Nie wytłumaczyli, lecz z pomocą jest raport, który został dołączony do oceny ekonomiczno-finansowej Szpitala Powiatowego w Kętrzynie.

Stan środków pieniężnych wzrósł, a przy tym samym kętrzyński szpital zaliczył zysk w wysokości ponad 3,5 miliona złotych. Głośno nie wspomniano, że ten wynik uzyskano dzięki przekształceniu Szpitala Powiatowego w Kętrzynie w Szpital Chorób Zakaźnych. Wiadomo, jak podawały to media powszechne, pieniądze nakładane przez rząd na tego rodzaju szpitale były ogromne, co de facto również mogło poprawić kondycje finansową kętrzyńskiego szpitala.

Na sesji Rady Powiatu nie wyjaśniono natomiast dlaczego zamknięto Oddział Chorób Wewnętrznych, a dyrektor Glinka głośno wypowiadał się o demograficznych problemach Powiatu Kętrzyńskiego przez, co nie uruchomi w szpitalu porodówki. Również odniósł się do przekazów medialnych o nie operowaniu wyrostka robaczkowego – twierdził, że kętrzyńskiego szpitala nie stać na taki zabieg.

Jednak najbardziej przemilczany fakt to prognoza na najbliższe trzy lata – licząc ten rok. Szpital będzie borykał się z kolejnymi brakami kadrowymi, wiele pielęgniarek i lekarzy będzie odchodzić w najbliższych miesiącach na emerytury. Wzrost kosztów wynagrodzeń, a w samej prognozie zakłada się pogorszenie sytuacji ekonomiczno-finansowej Szpitala Powiatowego w Kętrzynie.

Zatem dalej są aktualne pytania: czy nadal zgadzamy się na utrzymywanie jednego z najdroższych dyrektorów w województwie warmińsko-mazurskim? Czy zgadzamy się na trzymanie tak drogich lekarzy – nie ujmując im umiejętności, doświadczenia i prestiżu – którzy pracują w szpitalu w formie konsultantów, nie operują i odsyłają do innych jednostek szpitalnych w innych miastach? Czy zgadzamy się na kolejne milionowe dotowanie szpitala, który przejada nasze pieniądze i nie widać efektów?

Mamy nadzieję, że Szpital Powiatowy poprawi swoją sytuację ekonomiczną i w końcu ze spokojem będziemy mogli się leczyć na miejscu, a nie w innych placówkach szpitalnych rozsianych po całym województwie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Powiązali drutem kolczastym, wyłupali oczy, a dzieci powiesili na hakach.” Wywiad z Genowefą Skowronek, świadkiem ukraińskiego ludobójstwa na Polakach [WIDEO]
Następny artykułPekao: wyniki budownictwa za lipiec rozczarowujące